W 2. rundzie Mastersa Krzysztof Ratajski przegrał z byłym mistrzem świata, Szkotem Peterem Wrightem i odpadł z turnieju. The Polish Eagle wrócił ze stanu 0:6 na 7:8, lecz to nie wystarczyło, aby odwrócić losy całego spotkania
Krzysztof Ratajski w bardzo dobrym stylu pokonał w pierwszej rundzie Mastersa — Walijczyka Jonny’ego Claytona. Jego rywalem w następnym etapie turnieju był były mistrz świata — Szkot Peter Wright
Zderzenie z tarczą
Forma 53-letniego zawodnika w ostatnich miesiącach była bardzo mizerna, stąd też najlepszego polskiego dartera uznać można było faworytem tej rywalizacji.
Początek rywalizacji niestety tego nie potwierdził. Snakebite przypominał zawodnika, który jest w stanie pokonać każdego, stąd też zwyciężył pierwsze sześć legów, kompletnie dominując przy tarczy. Krzysztof Ratajski miał pojedyncze zrywy. Pozwoliło to zbliżyć się do rywala na dystans czterech legów – 3:7.
Od tego momentu Biało-Czerwony złapał wiatr w żagle i systematycznie zaczął zmniejszać wcześniej poniesione straty. W pewnym momencie dzielił go zaledwie dystans jednego lega – 7:8. Niestety doświadczenie i spokój byłego czempiona pozwoliła mu dowieźć korzystny rezultat do końca i zameldować się w ćwierćfinale Mastersa
2. runda Mastersa
Krzysztof Ratajski — Peter Wright 8:10
Zostaw komentarz