Wszystko, co dobre kiedyś się kończy. Po wygraniu German Master, Krzysztof Ratajski na II rundzie zakończył swój udział w finałach World Series. W 1/8 po dobrym spotkaniu uległ jeszcze lepiej dysponowanemu Luke’owi Humphiersowi 6:3.

Wszystko zaczęło się dla naszego zawodnika bardzo udanie. Już w pierwszym legu wykorzystał słabszą grę punktową Anglika, którego przełamał. Tego samego Luke dokonał chwilę później. Od tego momentu Humphiers rzucał jak natchniony, bardzo szybko przebijając 100-punktową średnią. Przy stanie 2:2, rozstawiony z numerem ósmym zawodnik odskoczył na dwulegowe prowadzeni, po tym jak zakończył lega jedenasta i czternastą lotką. Krzysztof Ratajski próbował jeszcze ratować spotkanie, między innymi świetnym finiszem z wartości 129 na 5:3. Ostatnie słowo należało jednak do 28-latek z Newbury, który zameldował się w kolejnym etapie

KRZYSZTOF RATAJSKI — LUKE HUMPHRIES 3:6

Średnie: 98,63 – 106,74

Podwójne: 3/7 (42,9%) – 6/12 (50.0%)

Maksy: 1-4