Trwa świetna passa Ewy Pajor w FC Barcelonie. Napastniczka reprezentacji Polski ustrzeliła dziś hat-tricka w meczu z Espanyolem i umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelczyń ligi. 

W meczu 6. kolejki kobiecej ligi hiszpańskiej FC Barcelona na własnym stadionie grała z Espanyolem. Ewa Pajor spotkanie rozpoczęła na ławce rezerwowych, ale nie przeszkodziło to Polce w osiągnięciu kolejnego świetnego rezultatu.

Po pierwszej połowie Duma Katalonii przegrywała 0:1. Wraz z początkiem drugiej części gry na murawie wraz z Graham i Alexią Putellas pojawiła się Ewa Pajor. Już 13 minut później to właśnie Polka doprowadziła do wyrównania, umieszczając piłkę w siatce po centrze Claudii Piny.

To był jednak dopiero początek show w wykonaniu polskiej napastniczki. 27-latka w fenomenalnym stylu rozegrała końcówkę spotkania, kiedy to trafiała do bramki jeszcze dwukrotnie. W 85. minucie po asyście Putellas podwyższyła wynik na 6:1, a zaledwie 2 minuty później umieszczając piłkę w bramce z bliskiej odległości skompletowała hat-tricka i ustaliła wynik spotkania.

W międzyczasie reprezentantka Polski zanotowała również asystę przy trafieniu Claudii Piny na 4:1 w 74. minucie meczu.

Drużyna FC Barcelony zajmuje pierwsze miejsce w lidze, natomiast Ewa Pajor umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelczyń. Polka prowadzi w niej z dziewięcioma trafieniami. Ma na koncie również dwie asysty.