Trwa piąta kolejka Fortuna 1 Ligi. Sobota przyniosła nam rozstrzygnięcia w kolejnych 3 spotkaniach. Najciekawszym wydarzeniem tego dnia było starcie spadkowicza Wisły Płock z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica Nieciecza:

Wisła nie najlepiej weszła w nowy sezon. Wiadome było, że po spadku i funkcjonując w nowej rzeczywistości może nie być łatwo już na starcie sezonu. Drużyna została całkowicie zmieniona personalnie, ale 3 punkty w pierwszych czterech kolejkach to zdecydowanie poniżej oczekiwań tego klubu. U rywali również nie było wesoło. Nieciecza miała 4 punkty przed tym starciem.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Obie ekipy oddały podobną liczbę strzałów i stworzyły porównywalną liczbę sytuacji. Lepszą skutecznością mogli pochwalić się goście, którzy wyszli na prowadzenie w 36min. za sprawą Jakuba Braneckiego. Na drugą połowę Wisła wyszła zdecydowanie bardziej ofensywnie, co przełożyło się na zdecydowanie większą liczbę sytuacji bramkowych. Mecz się bardziej otworzył, ale piłka wpadała już tylko do bramki klubu z Małopolski. Wisła odrobiła straty, strzeliła trzy gole i może pochwalić się pierwszym zwycięstwem w sezonie.

Wisła Płock – Bruk-Bet Termalica Nieciecza: 3-1 (0-1) – 59’Biernat, 62’Biernat, 80’Janus – 36’Branecki 

Motor Lublin – Górnik Łęczna: 

Lublinianie z 10 punktami byli w czołówce ligowej tabeli, natomiast łęcznianie z dorobkiem 6 punktów plasowali się w środku stawki. Przez całe spotkanie zdecydowanie dominowali miejscowi. Natomiast skuteczniejsza w końcówce spotkania okazała się drużyna Górnika Łęczna, która wygrała to spotkanie 1-0. W derbach Lubelszczyzny górą był Górnik, który awansuje do ścisłej czołówki ligowej tabeli.

Motor Lublin – Górnik Łęczna: 0-1 (0-0) – 90′ Kryeziu 

Chrobry Głogów – Polonia Warszawa:

Chrobry rozpoczął ligowe zmagania w najgorszy możliwy sposób. Drużyna z Dolnego Śląska była na samym dnie ligowej tabeli i po 4 kolejkach już zwolniła Marka Gołębiewskiego. Ratującym projekt pod tytułem Chrobry w 1 lidze został Piotr Plewnia. Rywalem w debiucie była lubiąca ligowe thrillery Polonia Warszawa. Klub ze stolicy gra bardzo wesoły football bo w pierwszych kolejkach w każdym spotkaniu padało minimum 5 bramek. Efektu nowej miotły w Głogowie nie było. Co prawda gra wyglądała trochę lepiej i bardziej wyrównanie, ale Polonia pewnie strzeliła 3 gole i umocniła swoją pozycję w tabeli. Natomiast kryzys w Chrobrym trwa w najlepsze.

Chrobry Głogów – Polonia Warszawa: 0-3 (0-1) – 45+5′ Michalski (Rzut karny), 57′ Kobusiński, 90+2′ Tomczyk