Za nami sobotnie mecze 14. kolejki Fortuna 1. Ligi! Zwycięstwa odniosły Arka Gdynia i Górnik Łęczna, natomiast Polonia Warszawa podzieliła się punktami z Bruk-Bet Termalicą.
Jako pierwsi dziś zagrali piłkarze Arki Gdynia i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Będący w gazie Arkowcy wygrali dziś już szósty mecz z rzędu, natomiast Bielszczanie są tuż nad strefą spadkową. O losach meczu zadecydowała sytuacja z 82. minuty. Mikołajewski powalił na murawę w polu karnym Kobackiego, a sędzia wskazał na jedenastkę. Pewnym strzałem w lewy górny róg Hubert Adamczyk zapewnił, że trzy punkty zostały w Gdyni.
Porażka lidera
Najciekawsze sobotnie starcie zapowiadało się w Opolu, gdzie lider gościł aspirujący do czołówki Górnik Łęczna. Goście objęli prowadzenie już w 12. minucie za sprawą Piotra Starzyńskiego, który skutecznie uderzył zza pola karnego. Dalsza część pierwszej połowy była zabójcza dla Odry. W 37. minucie po nieudanym bloku dośrodkowania do własnej bramki piłkę skierował Tomas Mikinic. Jeszcze przed przerwą Egzon Kryeziu wykorzystał dobre podanie z rożnego i dobił zespół gospodarzy. Po zmianie stron Opolanie próbowali odrabiać straty, ale nic z tego nie wyniknęło przez co musieli pogodzić się z porażką. Mimo tego, Odra wciąż utrzynuje się na szczycie tabeli, a Górnik przynajmniej do jutra wskoczył na podium.
Odra Opole – Górnik Łęczna 0:3 (0:3)
Bramki: Piotr Starzyński 12, Tomas Mikinic 37 (gol samobójczy), Egzon Kryeziu 40
B
Podział punktów przy Konwiktorskiej.
Wieczorem w stolicy mierzyły się dwa zespoły ze środka tabeli. W 60. minucie po zagraniu z prawej strony wynik spotkania otworzył Bartosz Biedrzycki. Rywale z Małopolski walczyli o odrobienie strat i na osiem minut przed końcem dopięli swego za sprawą Tomasa Poznara. Poloniści po raz kolejny nie zdobyli kompletu punktów u siebie, natomiast Termalica zaprzepaściła szansę na zbliżenie się do czołowki.
Polonia Warszawa – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)
Bramki: Biedrzycki 60 – Poznar 82
Zostaw komentarz