We wtorek tj. 31 października zakończyła się 8. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy. Doszło w niej do tylko jednej, ale za to ogromnej niespodzianki. WE-MET Kamienica Królewska zremisowała z Constractem Lubawa 5:5, urywając obrońcom tytułu pierwsze punkty w obecnym sezonie. Do remisu doprowadzili na 8 sekund przed końcem spotkania! Łącznie w tej serii gier padły 63 bramki, co dało średnią blisko 8 trafień na mecz.

 

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK — PIAST GLIWICE 3:8 (2:6)

W pierwszym z dwóch inauguracyjnych spotkań 8. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy zamykająca tabelę — Jagiellonia Białystok zmierzyła się z liderem, Piastem Gliwicem. Zgodnie z oczekiwaniami gliwiczanie byli stroną dominującą, co potwierdzili już w pierwszej połowie, po której prowadzili 6:2.

Po zmianie stron nieco spuścili z tonu, do końca kontrolując przebieg widowiska. Piast pokonał Jagę 8:3, pozostając drużyną niepokonaną.

Bramki: Mateusz Łabieniec 8′, Patrik Zatovic 18′ (s), Grzegorz Makal 38′ – Vinicius Lazzaretti 2′, Patrik Zatovic 5′, Adrian Citko 7′ (s), Breno Bertoline 11′, Rafael Cadini 13′, 17′, Alan Gitahy 25′, Luis Bertoletto 37′

 

SOŚNICA GLIWICE – WIDZEW ŁÓDŹ 0:3 (0:2)

W spotkaniu pomiędzy beniaminkiem — Sośnicą Gliwice, a Widzewem Łódź nie działo się zbyt dużo. Przez czterdzieści minut gry padły raptem 3 bramki, czyli najmniej spośród wszystkich pojedynków. Do przerwy 2:0 po trafieniach Krzempka z rzutu karnego i Norberta Dregiera prowadzili łodzianie.

Po zmianie stron w 22 minucie kropkę nad “i” postawił Willy May, a Widzew Łódź bez najmniejszych problemów pokonał Sośnicę 3:0. Jest to dla nich drugie zwycięstwo z rzędu.

Bramki: Miłosz Krzempek 10′ (k), Norbert Dregier 12′, Willy May 22′

 

EUROBUS PRZEMYŚL – DREMAN OPOLE KOMPRACHCICE 0:9 (0:5)

Jedno z lepiej zapowiadających się spotkań zakończyło się prawdziwym nokautem. Grający na własnej hali Eurobus Przemyśl dał sobie wpakować aż dziewięć goli, nie strzelając przy tym żadnego. Już po siedmiu minutach opolanie byli na trzybramkowym prowadzenie, a do końca pierwszej połowy byli w stanie jeszcze dwukrotnie wpakować futbolówkę do siatki.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a na boisku rządzili przyjezdni, którzy w sześć minut (od 32 do 38′), zaaplikowali kolejne, cztery bramki, kończąc spotkanie okazałym zwycięstwem 9:0, przedłużając serię wygranych do sześciu!

Bramki: Waldemar Sobota 2′, 14′, Denys Blank 4′, 7′, Arkadiusz Szypczyński 20′, Dawid Lach 32′, Felipe Deyvisson 37′, Jakub Janczak 38′, Marek Bugański 38′

 

BSF ABJ BOCHNIA — GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO 3:7 (2:4)

W ostatnim sobotnim spotkaniu Bochnia podejmowała u siebie niepokonaną jak dotąd ekipę z Leszna. Bardzo szybko do roboty wzięli się przyjezdni, którzy po zaledwie 9 minutach trzykrotnie wpakowali piłkę do siatki. Do przerwy prowadzili 4:2.

Po zmianie stron leszczynianie w sześć minut trzy razy pokonali bramkarza z Bochni, a na tablicy wyników było już 7:2. Rozmiary porażki dla gospodarzy zmniejszył jeszcze Cabalceta. GI Malepszy Leszno w dalszym ciągu pozostaje zespołem bez porażki!

Bramki: Minor Cabalceta 15′, 36′, Adam Wędzony 18′ – Rajmund Siecla 2′, 34′, Daniel Gallego 8′, Kacper Konopacki 9′, 28′, Jakub Kąkol 15′, Jose Luis Tangarife 32′

REKORD BIELSKO-BIAŁA – AZS UW DARKOMP WILANÓW 8:0 (3:0)

W pierwszym z niedzielnych starć będący ostatnio w wybitnej formie — Rekord Bielsko-Biała podejmował akademików z Warszawy. Rekordziści praktycznie przez całe spotkanie byli stroną dominującą. Co prawda, do przerwy zdobyli tylko trzy bramki, lecz po zmianie stron praktycznie podwoili swój dorobek strzelecki, aplikując rywalom kolejne pięć trafień, nie tracąc przy tym żadnego. Zespół z województwa śląskiego odniósł trzecie z rzędu okazałe zwycięstwo (8:1 z Widzewem, 9:0 z Clearexem), a teraz 8:0 z AZSem Warszawą.

Bramki: Michał Marek 4′, 26′, Korolyshyn Taras 7′, Paweł Budniak 17′, Matheus Ferreira 24′, Michal Seidler 28′, 37′, Artur Popławski 31′

 

LEGIA WARSZAWA — CLEAREX CHORZÓW 6:2 (3:0)

W zamykającym niedzielne spotkania meczu Legia Warszawa podejmowała u siebie Clearex Chorzów. Otwarcie wyniku nastąpiło w 11′, a drogę do bramki znalazł Michał Klaus. Do przerwy gospodarze jeszcze dwukrotnie podwyższyli stan rywalizacji, prowadząc 3:0.

Po zmianie stron kontrolowali przebieg spotkania i odnieśli zasłużone zwycięstwo 6:2. Jest to dla nich przełamanie po trzech porażkach z rzędu.

Bramki: Michał Klaus 11′, 29′, Rui Pinto 13′, Andre Luiz 18′, 30′, Mariusz Milewski 32′ – Sebastian Brocki 22′, 35′

 

WE-MET KAMIENICA KRÓLEWSKA – KS CONSTRACT LUBAWA 5:5 (2:3)

Starcie Dawida z Goliatem — tak można było nazwać pojedynek beniaminka z Kamienicy Królewskiej przeciwko Mistrzom Polski — Constractowi Lubawa. W praktyce jednak spotkanie trzymało w napięciu do ostatnich sekund, a gospodarze urwali pierwsze punkty lubawianom, po golu wyrównującym na 8 sekund przed końcem!

Wszystko zaczęło się od dwóch trafień Claudinho, na co natychmiast odpowiedział Brayan Mera. Chwilę później było już 3:1, a drogę do bramki znalazł Mateusz Mrowiec. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało jednak do Kamienicy Królewskiej, a dokładniej do Mateusza Madziąga, który ustanowił wynik do przerwy na 2:3.

Po zmianie stron bardzo szybko gola zdobył Tomasz Kriezel i Constract ponownie prowadził różnicą dwóch trafień. Waleczni gospodarze nie dawali za wygraną i w 34′ w niecałe 60 sekund doprowadzili do wyrównania – 4:4. Sporo też działo się w końcówce. Gdy wydawało się, że po bramce w 38′ Claudinho, który skompletował tym samym hat-tricka, goście “wyszarpią” wygraną, wtedy na 8 sekund przed końcem Mateusz Wesserling doprowadził do remisu, a pojedynek skończył się sensacyjnym rozstrzygnięciem – 5:5. WE-MET Kamienica Królewska została pierwszym zespołem, który zabiera punkty obrońcom tytułu!

Bramki: Brayan Mera 11′, 34′, Mateusz Madziąg 16′, 34′,  Mateusz Wesserling 40′ – Claudinho 8′, 11′, 38′, Mateusz Mrowiec 15′, Tomasz Kriezel 24′

FC REITER TORUŃ — RED DRAGONS PNIEWY 3:1 (2:0)

Na zakończenie 8. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy FC Reiter Toruń podejmował u siebie Red Dragons Pniewy. Spotkanie nie obfitowało w dużo bramek, bowiem padły ich raptem cztery. Na otwarcie wyniku kibice czekali do czternastej minuty, wtedy gola zdobył Kacper Zboralski. 240 sekund później prowadzenie podwyższył Krzysztof Elsner, dla którego było to pięćdziesiąte trafienie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0.

Po zmianie stron na 3:0 trafił Patryk Szczapaniak, a chwilę później wynik spotkania ustanowił German Romero. Tym samym torunianie pokonali pniewian 3:1, przełamując się po dwóch wysokich porażkach.

Bramki: Kacper Zboralski 14′, Krzysztof Elsner 18′, Patryk Szczepaniak 26′ – German Romero 27′

 

Aktualna tabela:

Terminarz 9. kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy:

  • Widzew Łódź — Eurobus Przemyśl, sobota, 4 listopada, godzina 17:00
  • Clearex Chorzów — Sośnica Gliwice, sobota, 4 listopada, godzina 17:00
  • Legia Warszawa — AZS Warszawa, sobota, 4 listopada, godzina 19:00
  • GI Malepszy Leszno — Jagiellonia Białystok, sobota, 4 listopada, godzina 19:00
  • FC Toruń — Bochnia, sobota, 4 listopada, godzina 19:00
  • Constract Lubawa — Red Dragons Pniewy, niedziela, 5 listopada, godzina 18:00
  • Dreman Opole — Kamienica Królewska, niedziela, 5 listopada, godzina 18:00
  • Hit kolejki: Piast Gliwice — Rekord Bielsko-Biała, niedziela, 5 listopada, godzina 20:15, transmisja TVP Sport