Solidne siódme miejsce zajęły siostry Pikulik w konkurencji madison na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Na kolarskim welodromie zaprezentowały się również nasze sprinterki.

Siostry Daria i Wiktoria Pikulik zaprezentowały się z dobrej strony zajmując w tej konkurencji olimpijskiej solidne siódme miejsce. Nasz  duet sześciokrotnie zapunktował na lotnych finiszach i uzbierał 14 punktów. Polki do samego końca walczyła o medal, jednak aby tak się stało musiały wygrać ostatni podwójnie punktowany finisz i liczyć na słabą końcówkę Brytyjek. Niestety tak się nie stało, zaatakowały Brytyjki z Dunkami a nasze kolarki były na odległej pozycji. Ostatecznie siostry Pikulik zajęły dobre punktowane siódme miejsce.

Nikola Sibiak i Marlena Karwacka zaprezentowały się w konkurencjo sprintu indywidualnego. Pierwsza z naszych kolarek słabo zaprezentowała się w kwalifikacjach i nie awansowała do kolejnej rundy zajmując 25 miejsce. Marlena Karwacka zajęła 23 miejsce i w 1/32 finału musiała rywalizować z drugą zawodniczką.

Karwacka w 1/32 finału przegrała z Brytyjką Emmą Finucane, dla naszej zawodniczki szansą były jeszcze repasaże. Niestety Karwacka w pojedynku ostatniej szansy zajęła drugie miejsce przegrywając z Francuzką Taky Kouame a pokonując Kolumbijkę Stefany Cuadrado Florez. To oznaczało koniec rywalizacji dla naszej sprinterki na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Z szans na torze zostaje nam jeszcze omnium Darii Pikulik i keirin z Mateuszem Rudykiem.