Jan Zieliński notuje najlepszy sezon w karierze. W tym roku Polak wraz z Hugo Nysem (Monako) nie tylko zwyciężył w ATP Masters 1000 w Rzymie, lecz również dotarł do finału Australian Open. Do pełni szczęścia zabrakło udziału w wieńczącym tegoroczne zmagania turnieju finałowym Nitto ATP Finals.

 

Zieliński z Nysem ulegli Heliovaarze i i Pavicovi w pierwszej rundzie w Paryżu

W środę 1.11 Jan Zieliński rozpoczął deblowe zmagania w ATP Masters 1000 w Paryżu. Biało-Czerwony wraz ze swoim partnerem Hugo Nysem w pierwszej rundzie mierzyli się z Harri Heliovaarą (Finlandia) i Mate Pavicem (Chorwacja). Spotkanie między oboma parami było niezwykle zacięte. Najlepiej świadczy o tym fakt, że w pierwszej partii pomimo szans na przełamanie żaden z tenisistów nie oddał swojego podania aż do tie-breaka.  Również dodatkowa rozgrywka przyniosła olbrzymie emocje. W początkowej fazie Zieliński/Nys wypracowali kilku-punktową zaliczkę (4:1), by dać się dogonić przeciwnikom (4:4). Utrata przewagi nie wybiła z rytmu Jana i Hugo, którzy toczyli wyrównaną walkę do samego końca i ostatecznie minimalnie ulegli (7:9).

Drugi set miał podobny przebieg. Tu również gra długo toczyła się gem za gem. W lepszej sytuacji byli jednak Heliovaara i Pavic. Fin i Chorwat rozpoczynali tę odsłonę od swojego serwisu. Co więcej zdołali wykorzystać tę drobną bonifikatę i po pierwszym w tej partii przełamaniu wygrali 6:4, a całe spotkanie 2:0. Taki rezultat w stolicy Francji oznacza, że polsko-monakijskiego duetu nie zobaczymy w turnieju finałowym z udziałem najlepszym ośmiu duetów.