Karolina Siennicka zdobyła brązowy medal w kategorii -57kg podczas Mistrzostw Świata juniorów w judo, które odbywają się w Duszanbe. To największy sukces w karierze utalentowanej 19-latki.

Siennicka rozpoczęła zmagania na Mistrzostwach Świata od 2 rundy, ponieważ w pierwszej miała wolny los. Polka najpierw wygrała z Rumunką Vanessą Toleą, a następnie wyeliminowała Włoszkę Michelę Terranovą i awansowała do ćwierćfinału. W pojedynku, którego stawką był awans do strefy medalowej, Karolina pokonała przez ippon Azerkę Fidan Alizadę, która ma już na swoim koncie występy w seniorskich Grand Slamach. W półfinale nasza judoczka musiała uznać wyższość Chinki Yuying Tao, ale już podczas kolejnej walki Siennicka wróciła na zwycięską ścieżkę, pokonując Hiszpankę Adrianę Saez Hevię. Tym samym Biało-Czerwona stanęła na podium Mistrzostw Świata juniorów. Złoto zdobyła Japonka Riko Honda.

Łącznie w stolicy Tadżykistanu wystąpiło już 6 z 11 polskich judoków. W kategorii -57kg oprócz Siennickiej walczyła także Kinga Chmielewska, która przegrała w 3 rundzie ze wspomnianą Hiszpanką Saez Hevią. Na tym samym etapie z MŚ juniorów odpadła Kinga Klimczak (-52kg), która uległa Japonce Senju Nosho, jak się później okazało, srebrnej medalistce. Już w pierwszej walce porażkę poniosła Daniela Badura (-63kg), ale trzeba przyznać, że Polka miała pecha. Jej pogromczyni, Francuzka Melkia Auchecorne sięgnęła po złoto.

Wśród panów nieudany występ ma za sobą Ksawery Ignasiak (-60kg), który przegrał w pierwszej rundzie z reprezentantem Mongolii, Unurbatem. Lepiej poradził sobie Szymon Szulik. Startujący w kategorii -73kg Polak odpadł na etapie 3 rundy z zawodnikiem gospodarzy, Muhiddinem Asadulloevem.