Natalia Sidorowicz potwierdziła, że jej rezultat z Kontiolahti nie był przypadkiem. Biało-Czerwona zajęła 11. miejsce w biegu sprinterskim w Hochfilzen. Do TOP 10 zabrakło jej dwóch dziesiątych sekundy!
Natalia Sidorowicz w znakomitym stylu rozpoczęła biathlonowy sezon 2024/25. Polska reprezentantka zaskoczyła wszystkich zajmując 4. miejsce w biegu indywidualnym w Kontiolahti. Jej kolejne starty nie były jednak aż tak dobre. Wszystko zmieniło się w dzisiejszym biegu sprinterskim.
Sidorowicz była na strzelnicy bezbłędna, a na dodatek oddawała strzały bardzo szybko. To w połączeniu ze stosunkowo dobrym biegiem Polki przełożyło się na 11. miejsce. 26-latka do zwyciężczyni straciła 45 sekund i będzie w bardzo dobrej pozycji przed jutrzejszym biegiem na dochodzenie.
Nasze pozostałe reprezentantki spisały się przeciętnie. Joanna Jakieła pomyliła się na strzelnicy dwa razy, ale zanotowała bardzo dobry czas biegu i zdobyła punkty zajmując 38. miejsce. Tuż za nią sklasyfikowana została Anna Mąka. Kamila Żuk, która spudłowała dwukrotnie zajęła 42. lokatę.
Jedyną Polką, która nie wystąpi w sobotnim biegu na dochodzenie będzie Daria Gembicka, która zajęła 70. pozycję. Zawody wygrała Niemka Preuss, przed Sophie Chauveau i Karoline Knotten. Słabo spisała się liderka Pucharu Świata – Elvira Oeberg, którą spudłowała aż czterokrotnie i zajęła odległe 25 miejsce.
Zostaw komentarz