Dzisiejszy konkurs w Oslo był ostatnim, w którym udział wzięły kobiety. Mężczyźni spotkają się jeszcze w przyszłym tygodniu w Lahti.

Niedzielne zawody rozpoczęły się od serii skoków.

Liderką tak jak wczoraj była Ingrid Laate, która skoczyła 124 metry.

Druga była Gyda Westvold Hansen, a trzecie miejsce zajmowała Lisa Hirner.

Nasza jedyna kombinatorka Joanna Kil po skoku na 95 metrów uplasowała się na 21. pozycji.

Po południu panie wystartowały w biegu, który wygrała Hansen, a tuż za nią na metę wjechała Ida Marie Hagen ze stratą 15 sekund.

Trzecia była Haruka Kasai.

Pecha miała Lisa Hirner, którą z walki o medal wyeliminował upadek.

Na starcie nie pojawiła się również prowadząca po skokach Ingrid Laate.

Joanna Kil przyzwyczaiła nas do tego, że słabsze skoki nadrabia biegiem i tak też stało się tym razem.

Finalnie Polka zakończyła ostatnie zawody PŚ kobiet na 13. pozycji, a w klasyfikacji generalnej znalazła się na 18. miejscu.

 

Wszystkie wyniki konkursu znajdują się TUTAJ