Dzisiaj zakończyły się ostatnie w tym roku zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Nasza jedyna kombinatorka – Joanna Kil zajęła w nich 14. miejsce co jest jej najlepszym wynikiem jaki dotychczas uzyskała w tych zawodach.

O wczorajszych zmaganiach PŚ w Ramsau pisaliśmy szerzej tutaj:

 

Podczas sobotnich, porannych skoków na skoczni w Ramsau najlepiej z kobiet poradziła sobie Haruka Kasai lecąc na 90,5 metra i o 1,1 punktu wyprzedziła liderkę rankingu Idę Marie Hagen.
Joanna Kil po skoku na 79,5 metra uplasowała się na 23. pozycji i do Japonki traciła minutę oraz pięć sekund.

Kil tak jak wczoraj nadrobiła punkty bardzo dobrym biegiem wyprzedzając kolejne rywalki i finalnie zakończyła dzisiejsze zmagania na 14. miejscu.
Zwyciężczynią była Ida Marie Hagen, która na metę wjechała z przewagą niecałych trzydziestu sekund nad Nathalie Armbruster.  Trzecie miejsce zajęła Gyda Westvold Hansen, która awansowała aż z 10. pozycji. Asi Kil do podium zabrakło niecałych dwóch minut.