W pierwszym meczu kwalifikacji do koszykarskiej Ligi Mistrzów Legia Warszawa pokonała Fibourg Olympic (70:59). W półfinale trafiła natomiast na dużo trudniejszego przeciwnika – Monbus Obradoiro i mimo ambitnej postawy musiała pogodzić się z porażką.
Legia zdecydowanie nie była faworytem meczu z hiszpańskim Obradoiro, jednak bardzo dobrze radziła sobie przez pierwszą połowę. Początek spotkania był bardzo wyrównany, obie drużyny wymieniały się celnymi trafieniami. Hiszpański zespół w drugiej części pierwszej kwarty utrzymywał się na prowadzeniu, jednak nie było ono wysokie. Najwyższa, 5-punktowa przewaga, miała miejsce przy wyniku 17:22, ale Legia zanotowała dobrą końcówkę, kończąc kwartę z zaledwie jednym oczkiem straty.
Druga część meczu od początku zaczęła się układać na korzyść warszawskiego zespołu, ale do pewnego momentu Hiszpanie zdołali jeszcze doprowadzać do remisu. Później jednak Legia zdołała “odjechać”, dzięki stopniowemu powiększeniu przewagi. Ostatecznie na przerwę polski klub schodził przy prowadzeniu 40:32.
Niestety w trzeciej kwarcie rywale dość szybko odrobili straty, wyrównując wynik na 44:44. Legia jednak nie spuściła z tonu i potrafiła prowadzić wyrównane spotkanie, często będąc też na prowadzeniu. Trzecia kwarta zakończyła się remisem 51:51.
Ostatnią kwartę meczu hiszpański zespół rozpoczął od celnego rzutu za trzy punkty. Legia odpowiedziała tylko jednym trafieniem z linii rzutów wolnych, a następnie serię punktów zanotowali rywale. Ten moment okazał się kluczowy, ponieważ Mondus Obradoiro miał już 8-punktową zaliczkę i mógł spokojnie rozgrywać akcje. Warszawianie co prawda zdołali zbliżyć się do stanu 63:66, ale w końcówce spotkania mądra gra hiszpańskiego klubu pozwoliła im zwyciężyć w meczu 74:66 i awansować do finału zmagań LM.
Legię Warszawa czeka z kolei gra w FIBA Europe Cup. Polski klub trafi do grupy J, a ich przeciwnikami będą: CSM CSU Oradea (Rumunia), przegrany z pary BC Levice (Słowacja) – Larnaka (Cypr) oraz zwycięzca turnieju kwalifikacyjnego D (Kataja Basket, Boras Basket, BC Czernomorec).
Legia Warszawa – Monbus Obradoiro 66:74 (21:22, 19:10, 11:19, 15:23)
Legia: Christian Vital 13 (3)*, Michał Kolenda 10 (2)*, Raymond Cowels 10 (2), Aric Holman 6*, Marcel Ponitka 6*, Dariusz Wyka (k) 4, Josip Sobin 2, PJ Pipes 0, Grzegorz Kulka 0, Marcin Wieluński –
Monbus: Eric Washington 15(3)*, Jordan Howard 11 (3)*, Thomas Scrubb 10 (1)*, Marek Blazevic 9, Tiers Tinkle 5 (1)*, Artem Pustovyi 1, Aivaro Munor Borchers (k) 0, Alex Suarez 0, Fernando Zurbiggen 0, Pol Figueras 0, Sergi Huguet Carrasco -, Ruben Guerrero.
⏹️ KONIEC!
W Turcji lepsi hiszpańscy rywale.
Oznacza to, że w tym sezonie zagramy w @FIBAEuropeCup 🏀Dziękujemy za Wasze wsparcie!
Partnerem wyjazdu jest POLAND TRAVEL 🤝#CWKS #BasketballCL #PolandTravel pic.twitter.com/H8zVjNMmbH
— Legia Kosz (@LegiaKosz) September 28, 2023
Zostaw komentarz