To był bardzo udany dzień dla naszych żeńskich ekip w europejskich pucharach. Komplet zwycięstw polskie drużyny zanotowały także w Eurocupie. Zawodniczki z Gdyni pokonały Kibirstis Vilnius 80:73, a AJP Gorzów rozprawiły się gładko z cypryjskim AELem 91:51. 

VBW Arka Gdynia w swoim drugim spotkanie grupy H Eurocupu podejmowały na własnym parkiecie litewską drużynę Kibirstis Vilnius.

Cała pierwsza połowa była niezwykle wyrównana, co świadczyć mógł między innymi remisowy wynik do przerwy – 47:47.

Dopiero po zmianie stron gdynianki wrzuciły wyższy bieg, przez co w pewnym momencie przejęły delikatnie inicjatywę nad spotkaniem. Przyniosło to efekt, bowiem po dwóch kwadransach uzyskały pięciopunktową zaliczkę – 65:60. Zawodniczki Arki dowiozły swoje drugie zwycięstwo w tych rozgrywkach, wygrywając ostatecznie 80:73, będąc na ten moment niepokonane w swojej grupie.

W zwycięstwo polskiej drużyny wpływ miały prawie wszystkie grające zawodniczki. Aż 6 z nich rzuciło przynajmniej 9 oczek, a Hebard dorzuciła do tego aż 13 zebranych piłek.

Grupa H — Eurocup

VBW ARKA GDYNIA — KIBIRKSTIS VILNIUS 80:73 (24:24, 23:23, 18:13, 15:13)

Gdynia: Jones 17, Hebard 16 (13 zbiórek), Kastanek 13, Wrzesiński 13, Stoupalova 10, Jakubiak 9, Wesołowska 2, Podgórna 0

Wilno: Taylor 21, Labuckiene 19, Use 12 (11 zbiórek), Aukstikalnyte 4, Grigaliunaite 4, Miknaute 4, Pana 3, Policari 3, Zabotkaite 3


Pewny triumf gorzowianek!

Szybko, łatwo i przyjemnie. Tak w wielkim skrócie można opisać mecz grupy A Eurocupu PolskiejStrefyInwestycji ENEI AJPu Gorzów przeciwko cypryjskiej AEL. Wicemistrzynie Polski od samego początku narzuciły swój styl gry. Po pierwszej kwarcie miały czteropunktową zaliczkę, która do przerwy przerodziła się w aż 24 oczka różnicy – 45:21. Co ciekawe, AEL rzuciły w drugiej kwarcie zaledwie 7 punktów, wykonując aż piętnaście prób.

Po zmianie stron gorzowianki kontynuowały swoją grę. Podobnie, jak w pierwszej połowie rywalki z Cypru dorównywały w pierwszej części, aby oddać ostatnią kwartę bez walki (26:8 dla gorzowianek). Ostatecznie bardzo pewnie i wysoko ograły rywalki z Cypru różnicą aż 39 oczek – 91:52, zapisując na swoje konto premierowe zwycięstwo w tych rozgrywkach w tym sezonie.

Aż dwie zawodniczki z Gorzowa zebrały piłkę więcej niż 10 razy. Była to Amerykanka Brown (17!) oraz Polka — Śmiałek, trzynastokrotnie. Z kolei siódemka rzuciła przynajmniej dziesięć oczek.

Grupa A — Eurocup:

POLSKASTREFAINWESTYCJI ENEA AJP GORZÓW WIELKOPOLSKI — AEL 91:52 (21:17, 24:7, 20:20, 26:8)

Gorzów: Gertchen 14, Tsineke 14, Brown 13 (17 zbiórek), Hansen 13, Lebiecka 11, Kośla 10, Mikulasikova 10, Śmiałek 4 (11 zbiórek), Kuczyńska 2, Kobylińska 0, Steblecka 0

AEL: Raca 15, Orlović 13, Morehouse 9, Mandić 8, Turudić 4, Stylianidi 3, Georgiou 0, Mavroudi 0, Oikonomidou 0