Kolejny świetny występ Jeremiego Sochana! Reprezentant Polski zanotował drugie double-double w drugim meczu po powrocie po kontuzji kciuka. Niestety jego San Antonio Spurs po raz kolejny ulegli rywalom, którymi minionej nocy była ekipa Chicago Bulls.
Czy mogliśmy sobie wymarzyć lepszy powrót Jeremiego po kontuzji? Tak, ale tylko pod względem zwycięstw drużyny. Poza tym Sochan prezentuje się znakomicie, być może nawet lepiej niż przed pojedynkiem z Los Angeles Clippers, w którym nabawił się urazu.

Fot. San Antonio Spurs
Minionej nocy Polak dostał szansę gry od samego początku spotkania, wychodząc w pierwszej piątce swojego zespołu. Liczba minut wróciła na wysoki poziom (z niespełna 22 do prawie 36), a działacze Spurs po starciu z Suns byli już przekonani, co do dobrego przygotowania polskiego skrzydłowego do walki na parkiecie.
Dawanie szans Jeremiemu zwracało im się w naprawdę przyzwoitym stopniu bowiem 21-latek po samej pierwszej połowie miał na swoim koncie 4 punkty oraz 7 zbiórek. Do poprawy w następnych 24 minutach był jedynie rezultat starcia z Bulls, którzy prowadzili 73:57.

Fot. San Antonio Spurs
Po przerwie reprezentant Polski niezmiennie walczył na tablicach o każdą zbiórkę, ponownie dokładając do swojego dorobku 7 zebranych piłek. Dodatkowo, poprawił on aktywność po atakowanej stronie boiska, gdzie dorzucił 12 kolejnych oczek na konto drużyny. Starania Jeremiego niestety nie odzwierciedlały wyniku meczu, ponieważ Spurs nie mogli sobie poradzić z lepiej zorganizowanym zespołem z Chicago.
Warto dodać, że w składzie ekipy z San Antonio zabrakło dziś Victora Wembanyamy, co stanowiło dość duże osłabienie dla gospodarzy. Ostatecznie, pomimo świetnych zawodów w wykonaniu Sochana, San Antonio Spurs ulegli Chicago Bulls 124:139. Tym samym teksańczycy ponieśli jedenastą w sezonie (drugą z rzędu) porażkę na parkietach NBA.

Fot. San Antonio Spurs
Polak może być jednak zadowolony z indywidualnych dokonań, ponieważ w niespełna 36 minut na boisku rzucił on 16 punktów, zebrał 14 piłek, dołożył jeszcze 2 asysty oraz przechwyt przy zaledwie jednej popełnionej stracie. Warto zauważyć, że to już czwarte double-double Sochana w obecnej kampanii. Na ten moment liczba „podwójnych” występów 21-latka jest mniejsza o zaledwie 3 takie spotkania niż w całym poprzednim sezonie 2023/24 (przy aż 65 występach mniej).To pokazuje tylko, jaki progres zaliczył polski skrzydłowy, stając się jedną z kluczowych postaci dla klubu z San Antonio.
Sochan vs Bulls (124:139)
35:44 minut
16 punktów
(7/14 z gry, 0/2 za trzy, 2/2 z linii rzutów wolnych)
14 zbiórek (6 w ataku!)
2 asysty
1 przechwyt
1 strata
Zostaw komentarz