Reprezentanci Polski rozpoczęli zmagania w nowym roku! Pierwszy tydzień stycznia przyniósł nam sporo występów w wykonaniu Biało-czerwonych. Na starcie 2025 roku na parkietach lig zagranicznych mogliśmy śledzić poczynania sześciu Polaków. Ponownie na boisku nie oglądaliśmy Michała Sokołowskiego, jednakże dodatkową porcję emocji otrzymaliśmy prosto z Hiszpanii, gdzie miejscowa ACB rozgrywała aż dwie kolejki w cztery dni. Zobaczmy zatem, jak w miniony weekend poradzili sobie Polacy, występujący poza macierzystą Orlen Basket Ligą.

Liga ACB (Hiszpania)

Tomasz Gielo (Surne Bilbao)

Fot. Surne Bilbao Basket

To było mocne wejście Tomka Gielo w 2025 rok! Silny skrzydłowy rozegrał przyzwoite spotkanie przeciwko drużynie MoraBanc Andorra, będąc trzecim najlepszym strzelcem swojego zespołu (13 pkt). Dodatkowo, Surne Bilbao zanotowało udany start przed własną publicznością, odnosząc pewne zwycięstwo nad klubem z Andory (82:74).

Na parkiecie Tomek zameldował się ponownie już w sobotni wieczór, gdy Surne mierzyło się z Teneryfą. Były zawodnik m.in. Stali Ostrów Wielkopolski zaliczył solidny występ, rzucając 9 oczek, a także zbierając 3 piłki, jednakże jego zespół przegrał z gospodarzami 75:86.

Aleksander Balcerowski (Unicaja Malaga)

Fot. Basketball Champions League

Pierwsze zawody w nowym roku w wykonaniu Olka można uznać za pozytywne. Środkowy reprezentacji Polski w wygranym przez Unicaję starciu z UCAM Murcią (89:77) zanotował bowiem przyzwoite 7 oczek oraz 5 zbiórek.

Sobotni pojedynek był dla Balcerowskiego słodko-gorzki, kiedy to jego Unicaja stoczyła bój z ekipą AJ Slaughtera (Basket Zaragoza). Drużyna Aleksandra spisała się świetnie, pokonując rywali 85:71. Polak nie pojawił się natomiast na boisku, nie dokładając się do końcowego sukcesu klubu z Malagi.

AJ Slaughter (Basket Zaragoza)

Fot. Casademont Zaragoza

AJ, podobnie jak dwaj pozostali polscy zawodnicy występujący w hiszpańskiej ekstraklasie, także w pierwszym tygodniu stycznia miał zaplanowane aż dwa spotkania.

Pierwsze starcie Basket Zaragoza rozegrała w czwartkowe popołudnie, udając się na wyjazd na Teneryfę. Ostatecznie doświadczony rozgrywający nie mógł jednak zaliczyć tej delegacji za udaną. 37-latek rzucił 5 punktów i miał 2 asysty, a jego zespół uległ rywalowi 97:106.

Kolejny mecz Slaughter rozegrał w sobotę, gdy mierzył się z Unicają Malaga Olka Balcerowskiego. Zawodnik drużyny gości (AJ) rzucił wówczas 10 oczek i 4 zbiórki, a jego drużyna uległa gospodarzom 71:85.

LNB (Francja)

Dominik Olejniczak (Saint Quentin)

Jego zespół rozegrał już 14 kolejkę w grudniu 2024 roku, w związku z czym Dominik i Saint Quentin pauzowali w pierwszym tygodniu stycznia.

Jakub Nizioł (Stade de Rochelais)

Fot. Stade Rochelais Basketball

Powrót do gry Jakuba Nizioła niestety został naznaczony kolejną porażką. Stade de Rochelais radzi sobie w tym sezonie bardzo słabo, będąc czerwoną latarnią francuskiej LNB. Tym razem ekipa z La Rochelle uległa Lyon Villeurbane 75:79, jednakże sam Nizioł zaliczył przyzwoity występ. Były gracz Śląska Wrocław zapisał 8 punktów, 8 zbiórek, a także 4 asysty.

Lega A (Włochy)

Michał Sokołowski (Dinamo Sassari)

Michał nie wystąpił w kolejnym meczu Lega A, natomiast jego Dinamo Sassari minimalnie uległo na wyjeździe Varese 81:86.

Super Ligi (Turcja)

Mateusz Ponitka (Bahcesehir Koleji)

Fot. EuroCup

Ostatnim reprezentantem Polski spośród wszystkich wymienionych zawodników w tym tekście, który wybiegł na parkiet był Mateusz Ponitka. Lider Kosz Kadry rozpoczął poniedziałkowe spotkanie z Tofas Bursą na ławce rezerwowych. Ponitka podczas pobytu na boisku zaliczył solidny występ na poziomie 8 punktów, 4 zbiórek i 4 asyst. Jego Bahcesehir Koleji wygrał natomiast pojedynek z Tofasem (85:78), dzięki czemu po 13 kolejce Super Ligi plasuje się na 6 miejscu.

NBA (USA)

Jeremy Sochan (San Antonio Spurs)

Fot. San Antonio Spurs

Jeremy w noworocznym pojedynku przeciwko Los Angeles Clippers nabawił się urazu pleców, przez co miał on chwilową przerwę w grze. Uraz nie okazał się jednak groźny, dzięki czemu Sochan pojawił się na parkiecie w nocy z soboty na niedzielę w starciu z Denver Nuggets. Polak rozpoczął spotkanie w wyjściowej piątce, spędzając na boisku 26 minut, podczas których rzucił 5 punktów, zebrał 8 piłek oraz zaliczył 1 przechwyt. Spurs ostatecznie ulegli rywalom po dogrywce, przegrywając na ich terenie 111:122.