Wydawać by się mogło, że tak niedawno rozpoczynaliśmy sezon w Europie, a już zawitał do nas dwunasty miesiąc roku i zbliżający się wielkimi krokami półmetek obecnej kampanii. Tym razem, w pierwszy weekend grudnia, na parkietach lig zagranicznych pojawiło się aż 8 reprezentantów Polski. Do gry po kontuzji kciuka wrócił Jeremy Sochan, a kolejny świetny występ w tureckiej Super Ligi zaliczył Mateusz Ponitka. Zobaczmy zatem, jak przez ostatnie trzy dni radzili sobie kadrowicze, występujący poza Orlen Basket Ligą.
Liga ACB (Hiszpania)
Tomasz Gielo (Surne Bilbao)
Niedzielę z reprezentantami Polski rozpoczął silny skrzydłowy naszej kadry, Tomasz Gielo. Jego Surne Bilbao mierzyło się z występującą w Eurolidze Baskonią, która bez wątpienia była faworytem tego starcia. Ostatecznie, choć goście z Baskonii zwyciężyli 69:67, to nie dokonali tego tak łatwo, jak mogli się spodziewać. Gielo wypadł jednak przeciętnie, nie będąc tego dnia wiodącą postacią swojego klubu. Polak zanotował bowiem skromne 5 punktów i 2 zbiórki.
Aleksander Balcerowski (Unicaja Malaga)
To zdecydowanie nie był udany mecz dla klubu z Malagi, a także dla Olka Balcerowskiego. Polski środkowy zazwyczaj znajduje się na samym końcu rotacji swojego trenera, przez co jego szanse są dość mocno ograniczone. W niedzielny wieczór Olek ponownie otrzymał niewiele okazji do gry, jednocześnie nie wyróżniając się w zapisach statystycznych (1 zbiórka i 1 asysta). Unicaja natomiast bezdyskusyjnie uległa w Madrycie “Królewskim” 77:90, przegrywając dopiero drugi raz w tym sezonie.
AJ Slaughter (Basket Zaragoza)
W sobotnie popołudnie jako jedyny spośród kadrowiczów, występujących w hiszpańskiej ACB na parkiecie pojawił się AJ Slaughter. Doświadczony rozgrywający może uznać występ swój, jak i swojej drużyny za naprawdę udany. Basket Zaragoza pokonała bowiem faworyta – MoraBanc Andorrę 86:79, a sam Slaughter walnie przyczynił się do meczowego zwycięstwa, notując 11 punktów, 2 zbiórki oraz 1 asystę.
LNB (Francja)
Dominik Olejniczak (Saint Quentin)
Francuska ekstraklasa ewidentnie służy Dominikowi Olejniczakowi. Polski środkowy notuje bardzo dobre występy w zespole, który gra także na poziomie Basketball Champions League. W miniony weekend Olejniczak rozgrywał jednak kolejny pojedynek w lidze LNB, a przeciwnikiem Saint Quentin było Chalon. Niestety drużyna Polaka otrzymała zimny prysznic od swoich rywali, przegrywając aż 63:91. 28-latek był natomiast liderem po stronie gospodarzy, rzucając 14 punktów i zbierając 7 piłek.
Jakub Nizioł (Stade de Rochelais)
Kolejna porażka drużyny Jakuba Nizioła. Stade de Rochelais, czyli beniaminek francuskiej elity, zdecydowanie odstaje w obecnej kampanii od reszty stawki. Dziś, miejscowi ulegli na własnym parkiecie Gravelines-Dunkerque 76:88, a sam Nizioł zaliczył dość przeciętny występ. Były gracz WKS Śląska Wrocław podczas pobytu na boisku uzbierał 4 oczka, zebrał 4 piłki i trzykrotnie asystował.
Lega A (Włochy)
Michał Sokołowski (Dinamo Sassari)
Michał nie wystąpił w kolejnym meczu Lega A, ale jego Dinamo Sassari pokonało na wyjeździe Venezię 84:78.
Super Ligi (Turcja)
Mateusz Ponitka (Bahcesehir Koleji)
Do tego typu informacji chyba musimy się już przyzwyczaić. Mateusz Ponitka fenomenalnie odnalazł się w Turcji, zgarniając kolejny tytuł MVP spotkania. Tym razem Ponitka zanotował double-double w pewnie wygranym starciu z Manisą (86:71). Lider Kosz Kadry nie bez powodu został jednak indywidualnie wyróżniony, ponieważ do dorobku ekipy gospodarzy dołożył 12 oczek, 10 zbiórek, a także 5 asyst.
NBA (USA)
Jeremy Sochan (San Antonio Spurs)
Jeremy wrócił na boisko i znów daje nam wiele powodów do radości. Tego samego nie można jednak powiedzieć o San Antonio Spurs, którzy po powrocie Polaka do gry przegrali już 3 mecze z rzędu. W nocy z piątku na sobotę Spurs wyraźnie ulegli Sacramento Kings aż 113:140. Sochan w 21 minut zaaplikował rywalom 14 punktów na 50% skuteczności z gry, dodając do tego 5 zbiórek i 2 asysty.
Zostaw komentarz