Sochan nadal nie zawodzi! Polak w czwartym meczu obecnego sezonu NBA kolejny raz otarł się o double-double. Jeremy minionej nocy rzucił 17 punktów, miał 9 zbiórek oraz zanotował 4 asysty. Niestety jego zespół – San Antonio Spurs – poległ w starciu z faworyzowaną Oklahomą City Thunder 93:105.

Fot: sportingnews.com

Sochan liderem Spurs? To właśnie się dzieje! Skrzydłowy reprezentacji Polski w świetnym stylu rozpoczyna sezon 2024/25, będąc czołową postacią w rotacji Grega Popovicha. Minionej nocy Polak po raz kolejny sprostał tej roli, jednakże nie doprowadziło to do drugiego zwycięstwa ekipy z San Antonio. Jeremy w lekko ponad 31 minut zapisał na swoim koncie 17 oczek, 9 zbiórek, 4 asysty oraz po jednej przechwyconej oraz straconej piłce. 21-latek znów spędził na boisku najwięcej czasu w obozie Teksańczyków i bez wątpienia był jednym z najjaśniejszych punktów swojej drużyny.

Na nieszczęście przyjezdnych, bardzo słabo w czwartkowym starciu z Thunder wypadł Victor Wembanyama. Kreowany na lidera oraz przyszłą gwiazdę ligi Francuz, dorzucił od siebie zaledwie 6 oczek oraz 8 zbiórek w 27 minut, co prawdopodobnie przyczyniło się do klęski SAS w stosunku 93:105.

Fot. San Antonio Spurs

Sochan vs Oklahoma (93:105)

31:21 minut

17 punktów

(7/16 z gry, 0/1 za trzy, 3/4 z linii rzutów wolnych)

9 zbiórek

4 asysty

1 przechwyt

1 strata