We wtorkowy wieczór w Budapeszcie oglądaliśmy pięcioro Biało-Czerwonych. Nasi lekkoatleci rywalizowali w finale skoku wzwyż oraz w eliminacjach biegu na dystansie 800 m i 100 m ppł.

Jedynym dziś finałem z polskim akcentem była rywalizacja w skoku wzwyż z udziałem Norberta Kobielskiego. Finaliści zmagania rozpoczynali od wysokości 2,20 m. Polak pokonał ją bez większych problemów w pierwszej próbie. Kolejną wysokość (2,25 m) zaliczył natomiast w drugim skoku, po minimalnej zrzutce w pierwszym podejściu. 2,29 m okazało się dzisiaj nie do przejścia dla naszego reprezentanta, który został sklasyfikowany na 10. pozycji.

Do rywalizacji na MŚ przystąpiły dziś nasze płotkarki. W drugim z pięciu biegów eliminacyjnych na dystansie 100 m ppł oglądaliśmy Mistrzynię Europy, Pię Skrzyszowską. Polka po bardzo dobrym starcie i świetnej walce dobiegła na metę jako druga z czasem 12,65 s, meldując się tym samym w jutrzejszych półfinałach. W przedostatniej serii rywalizowała Klaudia Siciarz. Druga z naszych reprezentantek finiszowała jako ósma z czasem 13,25 s, co nie dało awansu. Najlepszy rezultat eliminacji uzyskała Kendry Harrison. 12,24 s to najlepszy w tym roku wynik na świecie! Pia Skrzyszowska awansowała z 10. czasem.

W pięknym stylu awans do półfinału biegu na dystansie 800 m wywalczył Mateusz Borkowski. Polak spokojnie wygrał swój wyścig eliminacyjny, uzyskując czas 1:45.40 po kapitalnym finiszu. Jest to jego 7. rezultat w karierze. Filip Ostrowski natomiast po nieco gorszym finiszu zameldował się na mecie jako czwarty w swoim biegu z czasem 1:45.76. Dzięki wolniejszym pozostałym biegom również drugi z naszych reprezentantów znalazł się w półfinale!