Za nami pierwszy dzień rywalizacji podczas Halowych Mistrzostw Świata w lekkoatletyce. Za sprawą Justyny Święty-Ersetic mamy pewny finał biegu na dystansie 400m, z kolei do półfinałów awansowali Anna Wielgosz i Patryk Sieradzki.

Sesja poranna

Rywalizację w pięcioboju rozpoczęła Paulina Ligarska. W biegu na 60 m ppł Polka uzyskała ósmy rezultat (8.51 s). Dziewiąty wynik dało z kolei 1.75 m osiągnięte przez nią w zmaganiach w skoku wzwyż. W pchnięciu kulą natomiast reprezentantka Polski w najlepszej próbie uzyskała 13.98 m, co było siódmym rezultatem w stawce. Dużo emocji przyniosły naszym kibicom eliminacje biegu na dystansie 800 metrów. Świetnie spisała się w nich Anna Wielgosz, która w swoim wyścigu finiszowała jako druga z czasem 2:03.40 i pewnie zakwalifikowała się do półfinału. Z awansu mógł cieszyć się także Patryk Sieradzki, który w swoim biegu zajął trzecią lokatę z rezultatem 1:48.20.

Sesja wieczorna

Wieczorem chińskiego czasu zmagania w pięcioboju kontynuowała Paulina Ligarska. Niestety w rywalizacji w skoku w dal Polka spaliła wszystkie próby, przez co nie zdobyła żadnych punktów do klasyfikacji. Na zakończenie uzyskała siódmy rezultat w biegu na dystansie 800 metrów, kończąc cały pięciobój na 13. miejscu. Halową Mistrzynią Świata została Finka Saga Vanninen. Dobre humory z kolei polscy kibice mogą mieć dzięki Justynie Święty-Ersetic. Reprezentantka Polski zajęła drugie miejsce w biegu eliminacyjnym na dystansie 400 metrów i z czasem 52.22 s zameldowała się w jutrzejszym finale. To piąty start Polki na Halowych Mistrzostwach Świata i piąty awans do finału tej imprezy. Do walki o medal Biało-Czerwona stanie jutro o 13:44 polskiego czasu.