Polskie siatkarki rozpoczęły kolejny turniej Ligi Narodów. Już na początek trafiły na bardzo trudne przeciwniczki, czyli reprezentantki Stanów Zjednoczonych.

Biało-Czerwone niespodziewanie wysoko wygrały pierwszego seta, ale już w kolejnej partii sytuacja się odwróciła i rywalki nie pozwoliły ugrać naszym dziewczynom więcej niż 15 oczek. Pozostałe partie musiała rozstrzygnąć gra na przewagi. Najpierw na prowadzenie 2:1 wyszły Amerykanki, później seta 30:28 wygrały Polki, natomiast po zaciętym tie-breaku mecz zwycięstwem zakończyły mistrzynie olimpijskie.

Polki mimo porażki zaprezentowały się już po raz kolejny bardzo dobrze. Liczymy, że wysoka forma zostanie z nimi do końca rozgrywek Ligi Narodów.

Polska – USA 2:3 (25:17, 15:25, 25:27, 30:28, 14:16)