Magda w 3. rundzie turnieju WTA w Nottingham zmierzyła się z reprezentantką gospodarzy – Jodie Burragie, która rundę wcześniej wyeliminowała z rozgrywek Magdę Linette. Niestety Brytyjka ponownie okazała się lepsza i po ponad dwugodzinnym pojedynku pokonała Fręch 2:1.  

Pierwszy set zdecydowanie przebiegał po myśli rywalki Magdy. Burragie już przy wyniku 2-2 przełamała naszą zawodniczkę, a następnie wygrała swój serwis, co dało jej przewagę dwóch gemów nad Polką. Brytyjka jednak nie zamierzała się zatrzymać i po raz kolejny wygrała przy serwisie Magdy, a następnie bardzo szybko swój własny, tym samym kończąc pierwszą część spotkania wynikiem 6:2. 

W drugim secie oglądaliśmy zupełnie inną Magdę. Polka wygrywając 2:1 przełamała Brytyjkę, a następnie wygrała swoje podanie, dzięki czemu prowadziła różnicą aż trzech gemów. Burragie starała się jeszcze wrócić do walki, ale Magda nie dała się już przełamać i spokojnie zwyciężyła drugą część spotkania 6:3.

Trzeci set dostarczył nam wiele emocji, bo już na samym początku tenisistki przełamały siebie nawzajem, co tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że ostatnia partia tego spotkania będzie pełna walki i zwrotów akcji. Zawodniczki pewnie wygrywały swoje podania, aż do momentu kolejnego przełamania w tej części meczu, którego autorką była Brytyjka. Burragie w szybkim tempie przełamała Magdę i znacząco przybliżyła się do zwycięstwa w całym meczu. Odpowiedź Polki uzyskaliśmy już w kolejnym gemie za sprawą kolejnego przełamania. Po długiej walce naszej zawodniczce udało się wygrać serwis gospodyni turnieju, a następnie wygrać swoje własne podanie i doprowadzić do wyrównania w meczu. Chwilę później Biało-Czerwona po raz kolejny stanęła przed bardzo ciężkim zadaniem, ponieważ musiała bronić aż dwóch piłek meczowych Brytyjki. Ta sztuka się jej udała, ale radość nie trwała długo, bo chwilę później Burragie wygrała swój serwis, a następnie przełamała Magdę, tym samym wygrywając trzecią część spotkania 7:5. 

Niestety Fręch kończy swoją przygodę z turniejem WTA w Nottingham na ćwierćfinale, a Brytyjka przechodzi do półfinału rozgrywek, w którym zmierzy się ze zwyciężczynią pary Cornet – Mandlik. 

M. Fręch 1:2 J. Burragie (2:6. 6:3, 5:7)