Po dwóch meczach fazy grupowej jedynie nasza najlepsza męska para – Michał Bryl/Bartosz Łosiak pozostaje z kompletem zwycięstw. Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz po wczorajszej porażce dzisiaj zrehabilitowały się wygrywając z duetem z Dominikany. Natomiast Piotr Kantor/Jakub Zdybek w dzisiejszym starciu musieli uznać wyższość faworyzowanych Niemców.

Łosiak/Bryl – Capogrosso N./Capogrosso T. (Argentyna) 2:0 (21:16, 21:19)

Michał i Bartek kontynuują dobrą passę i tak samo jak wczoraj dzisiaj także wygrali w dwóch setach. Ale po kolei. Spotkanie lepiej rozpoczęli rywale z Argentyny, na których konto wpadły dwa pierwsze punkty. Ale od tego momentu Polacy wzięli się do gry i po chwili było już 4:2. W kolejnych akcjach polski duet powiększał swoją przewagę nad rywalami. Finalnie nasi siatkarze wygrali premierową odsłonę meczu 21:16.

Biało-Czerwoni również w drugiej partii prezentowali się bardzo dobrze. Michał Bryl popisywał się blokami punktowymi (łącznie 4 w całym meczu). Na przerwę techniczną polski duet schodził przy prowadzeniu 12:9. Po powrocie na piasek nasi zawodnicy zdołali nawet powiększyć swoje prowadzenie do 4 “oczek” (16:12). Ale bracia Capogrooso nie odpuszczali niwelując straty do zaledwie jednego punktu (17:18). Na szczęście końcówka była już pod kontrolą naszego duetu, który wygrał 21:19.

Gruszczyńska/Wachowicz – Almanzar/Payano (Dominikana) 2:0 (21:15, 21:13)

Polki znakomicie rozpoczęły to spotkanie błyskawicznie wychodząc na prowadzenie 6:0. Nasze panie wyraźnie dominowały w tym meczu powiększając swoje prowadzenie (14:5). Rywalki nie zdołały już zagrozić i to Gruszczyńska/Wachowicz wygrały pierwszą partię 21:15.

Dominacja Polek trwała także w drugiej odsłonie meczu szybko wypracowując sobie przewagę nad rywalkami (7:0). Podobnie jak w pierwszym również w drugim secie z biegiem czasu różnica klas zarysowywała się coraz wyraźniej. Ostatecznie Polki wygrały drugą odsłonę meczu 21:13.

Kantor/Zdybek – Ehlers/Wickler (Niemcy) 0-2 (12:21, 14:21)

Jako ostatni dzisiejszy mecz rozegrali Piotr Kantor/Jakub Zdybek, którzy mierzyli się z wyżej rozstawionymi Niemcami. Już od pierwszych piłek Ehlers/Wickler budowali swoją przewagę nad naszym duetem (7:3). Polacy próbowali nawiązać walkę ale niemieccy siatkarze rewelacyjnie spisywali się w ataku. Polacy nie byli w stanie już nawiązać walki w pierwszej partii przegrywając ją 12:21.

Drugiego seta Polacy zaczęli zdecydowanie lepiej niż pierwszą odsłonę meczu. Kanotr/Zdybek wyszli na prowadzenie 3:1, które utrzymywali przez kilka kolejnych akcji. Wtedy do gry wrócili Niemcy, którzy najpierw doprowadzili do wyrównania (6:6), a następnie wysunęli się na prowadzenie (10:7). Rywale zza zachodniej granicy powiększali swoją przewagę i przybliżali się tym samym do zwycięstwa w całym meczu. Ostatecznie Ehlers/Wickler wygrali drugą partię 21:14.

Jutro polskie pary czekają ostatnie mecze grupowe. W najlepszej sytuacji są Bryl/Łosiak, którzy mają zapewniony awans, a w jutrzejszym meczu powalczą o 1 lokatę i rozstawienie w fazie pucharowej. Natomiast Gruszczyńska/Wachowicz oraz Kantor/Zdybek pozostają w grze o 2 miejsca w swoich grupach.