Niestety reprezentantki Polski w siatkówce plażowej przegrały w ćwierćfinale Nations Cup z Holenderkami tym samym przekreślając swoje szanse wyjazdu na najważniejszą imprezę czterolecia.

Po wczorajszych zwycięstwach nad reprezentacjami Belgii oraz Czech dziś Biało-Czerwone przystępowały do ćwierćfinału Nations Cup, w którym ich rywalkami były Holenderki.

Polska – Holandia 1:2
Wojtasik/Kociołek – Bröring/van Driel, E. 1:2 (13:21, 21:15, 15:17)

Jako pierwsze na piasek wyszły Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, które mierzyły się duetem Bröring/van Driel, E. Od pierwszych piłek premierowej odsłony meczu dominowały rywalki szybko zyskując przewagę nad naszymi zawodniczkami (10:4). Polki nie były w stanie znaleźć recepty na powstrzymanie Holenderek i finalnie przegrały pierwszego seta 13:21.

W drugiej odsłonie meczu polskie siatkarki zaczęły grać coraz lepiej dzięki czemu również wynik uległ poprawie. Wojtasik/Kociołek szybko wysunęły się na prowadzenie 7:3, które przez kolejne akcje kontrolowały. Holenderki nie zdołały już zagrozić naszym zawodniczkom, które ostatecznie wygrały drugą partię 21:15.

Tie-break od pierwszych piłek był bardzo zacięty i widać było, że żadna ze stron nie zamierza odpuścić. Chociaż to Polki jako pierwsze wyszły na dwupunktowe prowadzenie (2:0), chwilę później znowu mieliśmy remis (5:5). Przez kolejne akcje żadna z ekip nie była w stanie wypracować przewagi. Na tablicy wyników widniał rezultat remisowy 14:14, zatem o zwycięstwie musiała zadecydować gra na przewagi. Kluczowe akcje padły na konto Holenderek, które finalnie wygrały 17:15.

Śliwka/Wachowicz – Piersma B./Bekhuis 2:1 (21:18, 16:21, 15:12)

Drugie spotkanie znakomicie rozpoczęły Gruszczyńska/Wachowicz, które błyskawicznie wyszły na prowadzenie 4:0. Jednak rywalki poprawiły swoją grę i w środkowej fazie seta zmniejszyły straty do zaledwie jednego “oczka” (10:11). Od tego momentu Polki ponownie przejęły kontrolę finalnie wygrywając 21:18.

Drugą partię lepiej zaczęły Holenderki wychodząc na dwupunktowe (6:4) prowadzenie, które utrzymywały przez pewien czas. Polki zdołały doprowadzić do remisu (11:11), lecz dalsza część seta układała się pod dyktando przeciwniczek. Ostatecznie drugi set zakończył się zwycięstwem pary Piersma B./Bekhuis 21:16.

Polki mimo porażki w drugim secie były niezwykle zdeterminowane żeby wygrać po tie-breaku. Polki rozpoczęły decydująca odsłonę meczu prowadząc już na początku 5:2. Biało-Czerwone konsekwentnie utrzymywały swoje prowadzenie i finalnie wygrały 15:12 doprowadzając do złotego seta.

Złoty set: Śliwka/Wachowicz – van Driel, E/Piersma B 11:15

Przed złotym setem w szeregach Holenderek doszło do roszady, bowiem o awans do półfinału miały powalczyć van Driel, E/Piersma B. Natomiast u Polek desygnowane zostały Jagoda Śliwka/Aleksandra Wachowicz. Złoty set od początku nie układał się po myśli Polek, gdyż Holenderki szybko odskoczyły na kilka punktów (5:1). Biało-Czerwone próbowały dotrzymać kroku, lecz to Holenderki jako pierwsze zdobyły 15 punkt wygrywając finalnie 15:11. Niestety Polki odpadają z dalszej rywalizacji podczas finałów Nations Cup, a tym samym z walki o wyjazd na Igrzyska Olimpijskie do Paryża. Zatem marzenia o udziale w najważniejszej imprezie sportowej polskie reprezentantki będą musiały odłożyć o 4 lata.