W 17. kolejce ARGED REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski niespodziewanie pokonał u siebie KS Azoty Puławy 35:34 (20:16)

Dzisiejsze spotkanie otworzyli goście, ale gospodarze od razu odpowiedzieli i przed końcem pierwszej minuty było 1:1

Dalej gra była bardzo wyrównana i dopiero w 13 minucie gospodarzom udało się odskoczyć na 3 bramki.

Przy stanie 12:7 Ostrovia miała już na koncie 5 celnych strzałów z rzędu. Azoty próbowały odrobić straty, ale po rzucie Krzysztofa Łyżwy, udało im się zbliżyć tylko jedną bramką. Świetną interwencją wykazał się Klopsteg, który odebrał piłkę rywalom, przekozłował całe boisko i trafił na 16:11.

Na 4 minuty przed końcem Łyżwa,  za trafienie przeciwnika w twarz został wysłany na ławkę. Gościom nie udało się wykorzystać strzału do pustej bramki. Balcerek w ostatniej chwili zdążył wbiec w pole bramkowe i wybić piłkę. Na przerwę zespoły zeszły przy prowadzeniu KPR-u 20:16

 

Drugą część rozpoczął od bramki Marciniak. Puławianie próbowali dogonić rywali, ale ci po przechwycie piłki uciekli na 23:17

W 42 minucie Azoty strzeliły 21 bramkę, a na ławce kar zasiadł Przybylski. Goście zgubili piłkę, a Ostrów wykorzystał sytuację i rzucił do pustej bramki na 27:21

Przez dalszą część spotkania Azoty skutecznie zmniejszały przewagę gospodarzy.

Na 9 minut przed końcem spotkania gościom brakowało już tylko 2 bramek do remisu, a sędzia pokazał grę pasywną Ostrowa. Po zamieszaniu przed 6 metrem Zarzycki zszedł na dwójkę, a Jarosiewicz z karnego trafił na kontakt 30:29

Przy stanie 32:30 sędziowie wyrzucili na 2 minuty Gieraka, a Puławy znowu złapały kontakt 32:31

Minutę przed końcem meczu zegar pokazywał remis 34:34. Ostrovia dorzuciła 35 bramkę, a o czas poprosił trener Puław, ale ostatecznie nie udało im się wywieźć 3 punktów z Ostrowa.

 

Dzisiaj media obiegła informacja o zmianie trenera w barwach KPR-u. W oświadczeniu klubu czytamy:

“Coś się kończy, coś zaczyna. Trener Maciej Nowakowski po wczorajszym meczu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski oddał się do dyspozycji zarządu. Ten zdecydował o rozwiązaniu umowy. Tymczasowym, pierwszym trenerem Arged Rebud KPR Ostrovia został Rafał Stempniak. […] Trenerze – dziękujemy za wszystkie piękne chwile radości, których było całe mnóstwo. Życzymy powodzenia w dalszej karierze zawodowej, która zapewne związana będzie z handballem!”

Nowym trenerem został Kim Rasmussen, znany polskim kibicom od 2010 roku kiedy prowadził naszą kadrę kobiet, z którą dwukrotnie zajął czwarte miejsce na mistrzostwach świata.  Duńczyk rozpocznie pracę 4 stycznia, kiedy zespół wznowi treningi po świątecznej przerwie. Kontrakt będzie obowiązywał do końca sezonu 2023/204 z możliwością przedłużenia.