Zofia Wyczołek jako jedyna z grona polskich pięcioboistów wystąpiła w półfinale Pucharu Świata w Budapeszcie. Pozostali Biało-Czerwoni nie zdołali przebrnąć eliminacji. 

Budapeszt jest drugim przystankiem Pucharu Świata w pięcioboju nowoczesnym w tym sezonie. Pierwszy raz natomiast w rywalizacji wzięli udział Biało-Czerwoni. W eliminacjach kobiet startowało sześć Polek, po trzy w grupach A i B. Awans do półfinału wywalczyła jednak tylko Zofia Wyczołek. 18-latka bardzo dobrze spisała się przede wszystkim na pływalni – 5 wynik, ale kluczowe okazało się pokonanie toru przeszkód. Żadna z pozostałej piątki naszych zawodniczek tego nie dokonała, przez co za tę konkurencję nie zdobyły punktów. Wyczołek z dorobkiem 1260 pkt zajęła ostatecznie 18 miejsce w eliminacyjnej grupie „A”.  Adrianna Kapała była 29 (1049 pkt), a Maja Biernacka 31 (1030 pkt). Z kolei w grupie „B” Polki zajęły kolejno: 28 miejsce Małgorzata Karbownik (1030 pkt), 29 miejsce Hanna Jakubowska (1023 pkt), 30 miejsce Zuzanna Gradoń (1022 pkt).

W rywalizacji eliminacyjnej panów wystąpiła piątka Biało-Czerwonych. Najlepiej zaprezentował się startujący w grupie „C” Adam Machaj. Polak zajął 17 miejsce z dorobkiem 1482 pkt. Szczególnie dobrze spisał się w torze przeszkód, w którym miał 5 najlepszy czas. Niestety nie wystarczyło to na półfinał. Nasz olimpijczyk, Kamil Kasperczak w grupie „B” zajął 19 miejsce – 1468 pkt, a 29 był Maciej Klimek (1145 pkt). W grupie „A” natomiast Piotr Bis uplasował się na 27 lokacie (1308 pkt), Krystian Trepczyk był 30 (1097 pkt).

Półfinał Zofia Wyczołek zakończyła na 16 miejscu. Polka zdobyła 1044 punkty. Niestety tym razem nie zaliczyła toru przeszkód, co miało oczywiście ogromny wpływ na zajętą lokatę. Należy docenić 8 wynik w pływaniu oraz 11 w laser runie.