Bardzo pozytywne wspomnienia z Finlandii będą towarzyszyć Piotrowi Matuszewskiemu oraz Szymonowi Kielanowi. Polacy udali się do Tampere i rywalizowali w turnieju ATP Challenger 75. Spisali się znakomicie!

Mimo niezbyt dużego doświadczenia z gry po jednej stronie siatki Polacy od samego początku imprezy spisywali się znakomicie. Mimo, że polski duet stracił w drodze do finału dwa sety, to w kluczowych momentach meczów spisywał się lepiej od swoich przeciwników.

W sobotnim spotkaniu rywalami polskiego duetu byli Władysław Orłow i Adam Taylor. Ukrainiec i Australijczyk pokonali w pierwszej rundzie Maksa Kaśnikowskiego, który występował w grze podwójnej z Czechem, Daliborem Svrciną.

Kielan i Matuszewski rozpoczęli mecz o tytuł od zdobycia przewagi i przez długi czas utrzymywali prowadzenie. Taylor i Orłow doprowadzili do wyrównania na 4:4, ale wtedy nasi debliści ponownie zaatakowali. Polacy zdobyli przełamanie, a po zmianie stron wykorzystali swoją pierwszą szansę na wygranie seta.

W drugiej odsłonie sytuacja wyglądała podobnie. Matuszewski i Kielan prowadzili z przełamaniem, ale przeciwnicy zdołali wyrównać wynik na 3:3. Następnie polscy tenisiści mieli break pointy w każdym gemie serwisowym rywali. Niestety, Ukrainiec i Australijczyk nie pozwolili sobie na utratę podania i wyszli z opresji.

Losy drugiego seta rozstrzygnęły się w tie-breaku. Na początku Matuszewski i Kielan zmarnowali dwie piłki meczowe, gdy wynik wynosił 6:6. Następnie Orłow i Taylor mieli setbola, jednak Polacy wyrównali wynik na 7:7. W końcówce Matuszewski i Kielan zdobyli kolejne dwa punkty, co pozwoliło im wygrać tie-break i tym samym cały drugi set.

Zarówno Matuszewski, jak i Kielan awansują na najwyższe miejsca w rankingu deblowym! Matuszewski w wirtualnej klasyfikacji zajmuje 155. pozycję, a młodszy z Polaków będzie plasował się około 290. pozycji.