Željko Sopić został dzisiaj oficjalnie przedstawiony jako nowy trener łódzkiego Widzewa.

Po zwolnieniu Daniela Myśliwca rolę tymczasowego trenera objął jego asystent Patryk Czubak, który poprowadził zespół w trzech ostatnich ligowych spotkaniach. Pod jego skrzydłami RTS zdobył cztery punkty, a dzięki sobotniej wygranej z GKS Katowice oddalił się od strefy spadkowej.

Metody pracy nowego szkoleniowca zna dyrektor sportowy Widzewa Mindaugas Nikolicius. Obaj współpracowali kiedyś w HNK Gorica.

– Żeljko pokazał swoje możliwości, gdy przejmował drużynę będącą na ostatnim miejscu w tabeli z ogromną stratą do innych, a mimo to wywalczył utrzymanie. W dodatku stworzył zespół, który grał atrakcyjną dla oka piłkę, z bardzo ofensywnym nastawieniem. To jest futbol, który chcę wprowadzić również w naszym w klubie. Chcemy grać ciekawie i osiągać jak najwyższe cele. Zeljko Sopic to trener pełen charyzmy oraz energii – wypowiadał się Niko.

Chorwat od sierpnia ubiegłego roku po odejściu z HNK Rijekak, pozostawał bez pracy. Poprowadził ten zespół łącznie w 44. meczach, notując punktową średnią na poziomie 2,00. Zdobył z nimi wicemistrzostwo Chorwacji i dotarł do finału pucharu kraju.
Wcześniej pracował również w HNK Gorica, Sabah FK, Al-Ain, NK Rudes, NK Lokomotiva oraz Dinamo Zagrzeb.

50-letni Żeljko Sopić podpisał w Łodzi 2,5-letni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.

– Cieszę się, że mogę tu być. Znam Widzew, wiem z jakimi problemami mierzył się w ostatnich 10 latach. Dla mnie rzeczą najważniejszą jest duch tego klubu. Jego fani są niesamowici. Dla mnie najważniejsze są emocje. Miałem wiele ofert z różnych klubów. Chciałem zostać w Europie i chciałem zostać trenerem klubu, gdzie są wielkie emocje. Wierzę, że Widzew to miejsce dla mnie. Każdy ma swój styl gry. Ja preferuję ofensywny styl. Rozmawiałem z trenerem Czubakiem na ten temat. Jednak jeśli będzie trzeba się bronić, to będziemy się bronić. W Goricy musiałem grać ofensywnie. Duży nacisk stawiam też na rozwój zawodników – mówił nowy trener na spotkaniu z dziennikarzami w sali konferencyjnej w Sercu Łodzi.

– Oglądałem mecze Widzewa w ostatnim czasie. Wiem jak konkurencyjną ligą jest Ekstraklasa. Przed nami dziewięć meczów. Statystyka to nie wszystko. Mamy istotny cel, chcemy zostać w Ekstraklasie. Wiem jaki rodzaj piłki chciałbym grać. Widzę jakich mamy graczy. Nie zawsze da się wprowadzić wizję 1:1, ale ja nie jestem człowiekiem, którego wizja się zmienia. O 16:00 zaczynamy trening. Pierwszy raz wtedy zobaczę piłkarzy. Nie chcę się więc obecnie wypowiadać na temat oceny zawodników. Dajcie mi czas, dajcie mi dwa tygodnie. Znam zawodników z nazwisk, ale chcę ich zobaczyć na żywo – dodał.

Całą konferencję można obejrzeć TUTAJ

Zespół trenerski powiększy się o Dario Grabusica, który będzie asystentem, Josipa Pausica – analityka i Ivana Cukovica – trenera przygotowania motorycznego. W sztabie pozostanie również tymczasowy szkoleniowiec Patryk Czubak.

Sopić poprowadzi dzisiaj swój pierwszy trening z zespołem, a w piątek zaliczy nieoficjalny debiut w sparingu z Polonią Warszawa.

Natomiast pierwsze ligowe spotkanie pod jego wodzą odbędzie się za dwa tygodnie z Piastem Gliwice.