Za nami wtorkowe mecze rozgrywane w ramach Ligi Mistrzów. Świetne spotkanie ma za sobą Robert Lewandowski.

W drugim meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów FC Barcelona mierzyła się z BSC Young Boys. Kapitan reprezentacji Polski otworzył wynik spotkania, trafiając do siatki już w 8. minucie po świetnym dograniu Raphinhy. Bramki w pierwszej połowie dorzucili jeszcze właśnie Raphinha oraz Inigo Martinez. Po 45 minutach Duma Katalonii prowadziła 3:0.

Strzelanie w drugiej części spotkania rozpoczął ponownie nie kto inny jak Robert Lewandowski. Polak wykorzystał zamieszanie w polu karnym i po raz drugi umieścił piłkę w siatce w 51. minucie meczu. Ostatecznie FC Barcelona zwyciężyła 5:0. W barwach ekipy ze Szwajcarii w 82. minucie na murawie pojawił się Łukasz Łakomy.

Dla kapitana reprezentacji Polski to 95. i 96. trafienie w historii występów w Lidze Mistrzów. W tej klasyfikacji wyprzedzają go jedynie Cristiano Ronaldo (140) i Leo Messi (129).

Pełne 90 minut rozegrał dziś z kolei Piotr Zieliński (Inter). Jego zespół pewnie pokonał na własnym stadionie serbską Crvenę Zvezda 4:0. Polak mógł zanotować asystę, jednak przy trafieniu Arnautovicia został odgwizdany spalony.

Arsenal pokonał na własnym terenie PSG 2:0. Wraz z początkiem drugiej połowy na murawie zameldował się Jakub Kiwior, dla którego to debiut w tej edycji Ligi Mistrzów.

Dzisiejszego spotkania z kolei dobrze nie będzie wspominał Kamil Piątkowski (RB Salzburg). Jego zespół na własnym stadionie dotkliwie przegrał z Brest 0:4. Polak rozegrał pełne 90 minut.