Na inaugurację turnieju MŚ w piłce ręcznej mężczyzn rozegranym w duńskim Herning, reprezentacja Polski zmierzyła się z Niemcami.
To jest dwudziesta dziewiąta edycja Mistrzostw Świata w piłce ręcznej mężczyzn.
Pierwszy raz w historii czempionat globu w piłce ręcznej jest zorganizowany przez trzy kraje: Chorwację, Danię i Norwegię.
Tytułu będą bronić Duńczycy.
Oficjalne otwarcie Mistrzostw Świata Mężczyzn 2025 nastąpiło 14 stycznia w Jyske Bank Boxen w Herning, gdzie reprezentacja Włoch pokonała Tunezję 32:25 (17:11) i odniosła pierwsze od ponad 27 lat zwycięstwo na mundialu.
Koniec zmagań zaplanowano na 2 lutego 2025 roku w Oslo.
Mecze rozgrywane będą w pięciu halach: Arena Zagreb w Zagrzebiu, Varaždin Arena w Varaždinie, Športska dvorana Žatika w Porecu, Jyske Bank Boxen w Herning oraz Unity Arena w Oslo.
Podczas turnieju zagrają 32 drużyny: 18 europejskich, 5 afrykańskich, 4 azjatyckie, 3 z Konfederacji Ameryki Południowej i Środkowej oraz 2 z Konfederacji Ameryki Północnej i Karaibów.
Przyznano także dwie dzikie karty, które otrzymały Szwajcaria oraz USA.
Polacy trafili do Grupy „A” razem z Niemcami, Czechami i Szwajcarią, a swoje mecze rozegrają w duńskim Herning.
Wynik meczu w pierwszej połowie otworzył Juri Knorr, ale w kolejnej minucie z rzutu karnego wyrównał Kamil Syprzak.
Ariel Pietrasik z prawego rozegrania wyprowadził Polaków na pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu.
W szóstej minucie polska drużyna grała w podwójnym osłabieniu. Najpierw na ławkę powędrował Maciej Gębala, a zaraz po nim Jan Czuwara za błąd zmiany. Na szczęście rywale nie wykorzystali szansy gry w przewadze, a kolejną bramkę do puli dorzucił Arek Moryto.
Od tego momentu niemiecki zespół musiał gonić wynik i udało im się to dopiero w 29. minucie kiedy doprowadzili najpierw do remisu, a w ostatnich sekundach trafili na 15:14.
Po zmianie stron na 15:15 wyrównał Ariel Pietrasik, ale szybko odpowiedział Lukas Zerbe, który zapoczątkował serię trzech strzałów, które dały jego drużynie trzybramkowe prowadzenie.
Dystans zmniejszyli kolejno Piotr Jędraszczyk i Ariel Pietrasik, jednak nie na długo, bo Niemcy znowu odskoczyli z wynikiem, a Polacy zaczęli mieć trudności z wykończeniem akcji.
Niestety nie wykorzystaliśmy również czterech rzutów z siódmego metra, dopiero kapitan Biało-Czerwonych, Arek Moryto przerwał tę złą passę.
Im bliżej było końca, tym bardziej rozkręcała się reprezentacja Niemiec i z każdą kolejną akcją powiększała swoją przewagę i ostatecznie wygrała różnicą siedmiu bramek.
Końcowy wynik niestety nie oddaje tego jak nasi reprezentanci walczyli z wicemistrzami IO.
W bramce rewelacyjnie spisał się Adam Morawski, który z łatwością odbijał piłki reprezentacji Niemiec.
Niemcy – Polska 35:28 (15:14)
Polska: Morawski, Jastrzębski – Pietrasik 7, Syprzak 6, Jędraszczyk 4, Czapliński 2, Olejniczak 2, Moryto 2, Wojdan 2, Marciniak 1, Czuwara 1, Gębala 1, Adamski, Rogulski, Paterek, Przytuła.
Karne: 2/6.
Kary: 8 min. (Gębala 4 min., Czuwara, Olejniczak – po 2 min.)
Niemcy: Wolff, Spaeth – Uscins 10, Golla 6, Witzke 5, Knorr 5, Mertens 3, Koester 2, Zerbe 1, Fischer 1, Grgic 1, Lichtlein 1, Steinert, Stutzke, Dahmke.
Karne: 0/0.
Kary: 8 min. (Golla, Zerbe, Koster, Uscins – po 2 min.)
MVP: Johannes Golla (Niemcy)
W fazie grupowej Polacy zagrają jeszcze dwa mecze:
z Czechami – 17 stycznia, godz. 18.00
ze Szwajcarią – 19 stycznia, godz. 15.30
Wszystkie spotkania Biało-Czerwonych będzie można obejrzeć na platformie Viaplay oraz na kanale TVP Sport.
Natomiast wszystkie mecze MŚ 2025 będzie można oglądać w serwisie Viaplay.
Zostaw komentarz