MKS Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze 32:31 (19:12)

W 2. kolejce ORLEN Superligi, Górnik Zabrze grał na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.

Przed meczem pożegnano kończącego karierę Michała Stankiewicza, który w barwach Zagłębia rozegrał ponad pięćset spotkań.

Chyba mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw, ale trzecia siła tamtego sezonu ORLEN Superligi przegrała już swój drugi mecz.
MKS Zagłębie Lubin poprzedni sezon zakończyło na przedostatnim miejscu w lidze, a utrzymanie zapewniło sobie dopiero w barażach.

W 15 minucie Miedziowi pomimo przykrych zdarzeń (czerwona kartka dla Pawła Krupy już w dziewiątej minucie meczu) prowadzili 8:5, a przy zejściu na przerwę różnica wynosiła aż siedem bramek.

W drugiej części zabrzanie gonili rywali, a głównym strzelcem bramek był Taras Minotskyi. Lukas Morkovsky i Jakub Szyszko.
To jednak nie wystarczyło, żeby wygrać ze świetnie dysponowanymi dzisiaj Miedziowymi.

Zagłębie: Schodowski, Byczek, Krukiewicz – Krupa, Michalak 3, Drozdalski 5, Krysiak 7, Pietruszko, Iskra, Kałużny 1, Kozłowski, Dudkowski 8, Gębala 6, Jarosz, Pulit, Sarnowski 1

Górnik: Ligarzewski, Wyszomirski – Szyszko 7, Racotea, Morkovsky 8, Krępa 1, Artemenko 3, Czerkaszczenko 2, Krawczyk, Bogacz, Minotskyi 9, Komarzewski, Ilczenko 1, Wąsowski

 

Industria Kielce – Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 42:33 (21:15)

Industria: Cordalija, Mestrić – A. Dujszebajew 3, Karaliok 2, D. Dujszebajew 2, Surgiel 5, Gębala 5, Osuch 1, Olejniczak 2, Kounkoud 1, Moryto 12, Monar 1

Rebud KPR Ostrovia: Krekora, Zimny – Kamyszek, Tomczak, Marciniak, Ubraniak, Klopsteg, Gajek, Wojciechowski, Reznicky, Rybarczyk, Misiejuk, Adamski

Po więcej szczegółów zapraszamy tutaj:

Piłka ręczna: Kielce pewnie wygrywają u siebie z Ostrowem

 

Energa MKS Kalisz – Wybrzeże Gdańsk 30:30 k. 3:4 (14:13)

Zespół z Kalisza pokonał w 1. kolejce Piotrkowianina 33:22, a gdańszczanie bez niespodzianki przegrali z aktualnymi mistrzami kraju.
Kaliszanie szybko wyszli na czterobramkowe prowadzenie, ale Wybrzeże zdołało zbliżyć się na dwie bramki. Wynik się jednak szybko zmienił ponieważ gospodarze rozkręcili worek z bramkami i w 19 minucie prowadzili już 12:6. Zespół z Gdańska zdołał jednak dogonić rywali.

Po zmianie stron z wynikiem uciekali gdańszczanie i prowadzili przez większość czasu. Z czasem oba zespoły zaczęły grać równo bramka za bramkę, a następnie zaliczyły chwilową niemoc bramkową. Na dziesięć minut przed końcem spotkania padł remis 30:30. Obie drużyny znowu zaczęły grać chaotycznie i bez planu. Wynik rozstrzygnęły “siódemki” w których lepsi okazali się zawodnicy z Gdańska.

Energa MKS: Hrdlicka (11/34 – 32%), Szczecina (2/8 – 25%) – Kowalczyk 6, Doncow 6, Starcević 3, Wróbel 2, Moryń 2, Ribeiro 2, Kus 2, Bekisz 2, Kucharczyk 2, Fedeńczak 2, Michałowicz 1 oraz Molski, Fajfer

Wybrzeże: Poźniak (0/8 – 0%), Zembrzycki (4/23 – 17%) – Domagała 7, Stanescu 5, Czapliński 5, Będzikowski 5, Góralski 5, Papina 1, Stępień 1, Tomczak 1 oraz Zmavc, Siekierka, Papaj

Zepter KPR Legionowo – Energa MMTS Kwidzyn 22:26 (8:15)

Legionowo przyjęło u siebie zespół z Kwidzyna. Obie drużyny przegrały swoje pierwsze spotkania w nowym sezonie Superligi.

Gościom udało się dość szybko wyjść na trzybramkowe prowadzenie, ale KPR zdołał zbliżyć się na kontakt. Po trzydziestu minutach to jednak MMTS prowadził 15:8.

W drugiej połowie przewaga gości urosła do ośmiu trafień. Gospodarze próbowali gonić wynik, ale długo nie mogli ugrać więcej niż pięć bramek różnicy. Dopiero pod koniec meczu udało im się nieco podgonić, ale ostateczne zwycięstwo Energii MMTS przypieczętował gol Jovana Milićevicia.

Zepter KPR: Balcerek, Liljestrand – Brzeziński 1, Maksymczuk 1, Słupski 2, Klapka 2, Fąfara 4, Pawelec 2, Adamczyk 3, Tylutki, Wołowiec 1, Petlak 1, Chabior 1, Ciok 1

Energa MMTS: Zakreta 1, Matlęga – Grzenkowicz 4, Bekisz, Milićević 5, Welcz 4, Potoczny 3, Pilitowski M., Kosmala 4, Malczak 1, Landzwojczak, Pilitowski K. 1, Jankowski 2, Czarnecki 1

WKS Śląsk Wrocław – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 26:26 (16:13), k. 3:1

Beniaminek ORLEN Superligi 2024/25 zanotował swoje pierwsze zwycięstwo. Pokonał u siebie (po rzutach karnych) Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

Pierwszą połowę wrocławianie wygrali trzema bramkami.
W drugiej goście nieco utrudnili grę miejscowym, ponieważ zaczęli skutecznie odrabiać straty. Kiedy padł remis rozpoczęto serię rzutów z siódmego metra.

Tutaj swoja szansę wykorzystali wrocławianie, którzy zaliczyli trzy rzuty, a goście tylko jeden.

WKS Śląsk Wrocław: Dudek, Małecki – Kornecki 3, Mucha, Majewski 1, Granowski 3, Cegłowski 8, Nastaj 4, Jankowski 2, Kawka, Gądek 1, Salacz 1, Ramiączek, Wielgucki, Cepielik 3

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Chmurski, Lewandowski – Wawrzyniak, Krajewski, Matyjasik 3, Szopa 3, Wadowski, Żyszkiewicz 5, Mastalerz 2, Filipowicz, Požarek, Kowalski 3, Grzesik 2, Makowiejew, Jurczenia, Rutkowski 8

Orlen Wisła Płock – KGHM Chrobry Głogów 35:14 (17:7) 

Orlen Wisła: Jastrzębski, Hallgrimsson – Daszek 2, Piroch 1, Janc 4, Sroczyk 2, Serdio 3, Panić, Susnja, Zarabec 2, Fazekas 1, Krajewski 4, Dawydzik 1, Mihić 2, Szita 7, Cokan 6

KGHM Chrobry: Lobchuk, Stachera – Dadej 2, Skiba 1, Wrona 1, Orpik 1, Grabowski 1, Mosiołek 1, Strelnikov 1, Jamioł 1, Styrcz 1, Adamski, Paterek, Hajnos

Kolejnym meczem był pogrom w hali aktualnego mistrza kraju gdzie pokonał on zespół z Głogowa aż 21 bramkami…

Piłka ręczna: Istny pogrom w Płocku! Aż 21 bramek różnicy!

Gwardia Opole – Azoty Puławy 34:34 (16:17) k. 8:7

Gwardia: Ałaj, Malcher – Wojdan 8, Sosna 5, Jendryca 4, Kamiński 4, Jędraszczyk 3, Wandzel 3, Widomski 3, Pelidija 2, Aksamit 1, Łangowski 1, Luksa, Stempin, Zawadzki. Kary: 8 minut. Dyskwalifikacja: Pelidija, z gradacji kar.
Azoty: Borucki, Tsintsadze – Adamski 1, Gogola 8, Dikhaminjia 5, Górski 3, Janikowski 7, Marciniak 2, Antolak 2, Jaworski 1, Zarzycki 3, Jarosiewicz 2. Kary: 8 minut.
Więcej o tym spotkaniu napisaliśmy tutaj:

Piłka ręczna: O wygranej w Opolu zadecydowały rzuty karne!