Po krótkiej przerwie na parkiet powróciła ORLEN Superliga. Zapraszamy na krótkie podsumowanie wszystkich spotkań 23. kolejki.

Zagłębie Lubin – Piotrkowianin 35:30 (17:12)

W meczu otwierającym 23. kolejkę ORLEN Superligi Zagłębie Lubin podjęło u siebie Piotrkowianina.

Pierwsze dwadzieścia minut było wyrównane, jednak reszta meczu była rozgrywana pod dyktando Miedziowych.

– W naszej grze zabrakło trochę konsekwencji i skuteczności. Mieliśmy duży problem z obroną Zagłębia. Mimo, że rzuciliśmy trzydzieści bramek to defensywa gospodarzy naprawdę uprzykrzyła nam życie. I w tym doszukiwałbym się przyczyn naszej porażki – powiedział po meczu Piotr Rutkowski.

Piotrkowianin: Chmurski, Kot – Żyszkiewicz 5, Kowalski 5/4, Makowiejew 5, Mastalerz 4, Wadowski 3, Rutkowski 3, Filipowicz 2, Grzesik 2, Szopa 1/1, Surosz, Dróżdż, Pożarek.
Rzuty karne: 5/5
Kary: 10 min (Wawrzyniak x2, Szopa, Żyszkiewicz, Mastalerz)

 

Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Energa Borys MMTS Kwidzyn 28:26 (15:14)

Wypożyczony z Industrii Kielce Sandro Mestrić, został okrzyknięty bohaterem meczu broniąc 17 rzutów, w tym dwa rzuty karne (łącznie 40% skuteczności) i sam rzucił jedną bramkę.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, natomiast przez większość drugiej prowadzili gospodarze.
Jednak na cztery minuty przed końcowym gwizdkiem kwidzynianie zbliżyli się na kontakt jednak Daniel Reznicky rzutem przez niemal całe boisko zapewnił gospodarzom wygraną. Tym samy ostrowianie umocnili się na trzecim miejscu w tabeli, a zespół z Kwidzyna swoją czwartą porażką z rzędu odebrał sobie szansę na fazę play-off.

Rebud KPR Ostrovia: Mestrić 1, Krekora, Zimny – Adamski 8 (2/2), Smolikow 5, Reznicky 4, Urbaniak 4, Łyżwa 3, Kamyszek 2, Szpera 1, Gajek, Tomczak, Wychowaniec
Karne: 2/2
Kary: 10 min. (Reznicky, Kamyszek, Szpera, Gajek, Tomczak – 2 min.)

Energa Borys MMTS: Zakreta, Matlęga, Chruściel – Łazarczyk 5, Grzenkowicz 4 (4/4), Jankowski 4, Czarnecki 3, Malczak 3, Lewczyk 2, K. Pilitowski 2 (1/3), M. Pilitowski 2, Landzwojczak 1, Potoczny, Welcz, Bekisz
Karne: 5/7
Kary: 6 min. (Landzwojczak – 4 min., Bekisz – 2 min.)

Industria Kielce – Śląsk Wrocław 39:21 (20:10)

W spotkaniu najbardziej utytułowanych dwóch zespołów szczypiorniaka zmierzyły się Industria Kielce i Śląsk Wrocław. Zespół z Wrocławia po długiej przerwie powrócił do Superligi i dzisiaj walczy o utrzymanie.

Kielczanie szybko uciekli na 7:0, a gościom trudno było złapać rytm gry, a tym bardziej przebić się do bramki rywali.
Taki obrazek oglądaliśmy przez całe 6o minut i ostatecznie Industria wysoko, bo aż osiemnastoma bramkami pokonała zespół ze Śląska.
Industria Kielce: Wałach 9/19, Cordalija 9/19 – Sićko 7, A. Dujshebaev 6, Nahi 5, Wiaderny 5, Monar 5, Maqueda 3, Olejniczak 2, Gębala 2, Surgiel 1, Kaddah 1, Karalek, D. Dujshebaev.

Śląsk Wrocław: Małecki 6/29, Dudek – Granowski 6, Gądek 5, Adamski 2, Salacz 2, Królikowski 2, Czerkaszczenko 1, Wielgucki 1, Famulski 1, Mucha 1, Burtan, Ramiączek, Przybylski, Szyma, Kołodziejczyk.

 

Orlen Wisła Płock – Corotop Gwardia Opole 37:30 (18:14)

Pierwsze 28 minut było grą bramka za bramkę. Na cztery „oczka” do przodu płocczan wyprowadzili Dawid Dawydzik, Zoltan Szita i z rzutu kranego Filip Michałowicz.

Druga połowa to już była dominacja gospodarzy i problemy opolan, którzy nie mieli pomysłu na skuteczny atak.

 

Wisła Płock: Jastrzębski, Alilović – Szostak 1, Janc 2, Sroczyk 4, Stepancić 3, Serdio 9, Susnja 1, Zarabec, Fazekas 2, Terzić, Dawydzik 2, Mihić 2, Szita 4, Michałowicz 6, Zhitnikov 1.

Gwardia Opole: Ałaj, Malcher – Kamiński 7, Wojdan, Jendryca 4, Pelidija 3, Łangowski 2, Hryniewicz 2, Jędraszczyk 2, Widomski 1, Sosna 1, Luksa 1, Milewski 1, Zawadzki 1.

Azoty-Puławy – PGE Wybrzeże Gdańsk 38:38 (21:18) k. 4:1

Już drugi raz w tym sezonie wynik spotkania Azotów z Wybrzeżem rozstrzygnęły rzuty karne.

Po wyrównanej pierwszej połowie Azoty zaczęły powoli zwiększać swoją przewagę, jednak gdańszczanie zdołali odrobić straty i doprowadzili do rzutów z siódmego metra.
Tu Puławianie okazali się nieomylni i wygrali 4:1 zdobywając dwa punkty.

Azoty: Tsintsadze (11/43 – 26 proc.), Borucki (1/2 – 50 proc.) – Janikowski 8, Jarosiewicz 7, Gogola 7, Dichaminjia 6, Marciniak 6, Jaworski 1, Zarzycki 1, Antolak oraz Bereziński, Urbanek.
Karne: 3/3.
Kary: 14 min.

PGE Wybrzeże: Poźniak (3/19 – 16 proc.) Zembrzycki (9/30 – 30 proc.) – Czapliński 14, Pepliński 7, Prociuk 4, Będzikowski 4, Domagała 2, Niedzielenko 2, Siekierka 2, Stanescu 1, Peret 1 oraz Góralski, Zmavc.
Karne: 3/5.
Kary: 20 min.

Zepter KPR Legionowo – Energa MKS Kalisz 27:26 (13:14)

Początkowo lepiej radzili sobie goście jednak miejscowi szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie którego nie utrzymali w końcówce pierwszej połowy.

W drugiej części walka była wyrównana i na pięć minut przed końcem spotkania Legionowo zaczęło uciekać rywalom i ostatecznie to oni dopisali trzy punkty do swojej puli.

Górnik Zabrze – KGHM Chrobry Głogów 37:30 (19:16)

W ostatnim spotkaniu kolejki do Zabrza przyjechał zespół z Głogowa.

Chrobry przez nienajlepszy początek musiał gonić wynik i na przerwę schodził przy stracie trzech bramek.

Po zmianie stron nadal nie byli w stanie dogonić rywali i przegrywając ostatecznie siedmioma trafieniami.
Górnik: Wyszomirski, Ligarzewski – Szyszko 2, Pinda, Racotea 7, Morkovsky 5, Krępa 1, Artemenko 4, Krawczyk 2, Ivanovic, Działakiewicz 6, Minotskyi 8, Komarzewski 1, Wąsowski 1

KGHM Chrobry: Stachera, Dereviankin – Grabowski 3, Strelnikov, Kosznik 7, Orpik 1, Jamioł 1, Dadej 4, Adamski 2, Matuszak, Styrcz 3, Mosiołek 3, Paterek 4, Hajnos, Skiba 2

 

Grafika ORLEN Superliga