Dzisiaj zakończyła się 3. kolejka ORLEN Superligi. Zapraszamy na skrót wszystkich meczów.
Azoty-Puławy – MKS Zagłębie Lubin 37:31 (14:12)

Oba zespoły po dwóch meczach w ORLEN Superlidze miały na swoim koncie po dwa punkty.

Wynik meczu otworzył Tomasz Pietruszko jednak zespół z Puław szybko odpowiedział aż czterema trafieniami z rzędu. Po kilku minutach MKS Zagłębie Lubin zdobyło kolejnych pięć bramek i nie stracili w tym czasie ani jednej. To dało im chwilowe prowadzenie, bo niedługo potem puławianie wykorzystali swoje trzy akcje i wyszli na prowadzenie 10:8.

Po przerwie na tablicy wyników widniał remis, a w dalszej części meczu oba zespoły na zmianę wysuwały się na prowadzenie, ale pięć bramek z rzędu Puław ustanowiło wynik końcowy tego spotkania.

Azoty: Tsintsadze, Borucki – Gogola 12, Dikhaminija 5, Jarosiewicz 5, Janikowski 4, Marciniak 3, Górski 3, Adamski 2, Zarzycki, Antolak 1, Jaworski 1, Kowalik, Bereziński

Zagłębie: Krukiewicz, Schodowski – Krysiak 9, Michalak 4, Pietruszko 3, Drozdalski 3, Dudkowski 3, Kałużny 3, Krupa 2, Czuwara 2, Gębala 1, Iskra 1, Jarosz, Sarnowski, Pulit, Kozłowski

 

Spotkanie pomiędzy Orlen Wisłą Płock i Energą MMTS Kwidzyn zostało przełożone ze względu na cieknący dach w kwidzyńskiej hali.
-To pierwszy raz w historii kwidzyńskich występów w hali przy ul. Wiejskiej, gdy doszło do takiej sytuacji. Z uwagi na opady deszczu i skroplenia wody na parkiecie delegat nie miał wyjścia i podjął decyzję o odwołaniu spotkania. Staraliśmy się ratować sytuację, jednak ostatecznie to nie wystarczyło. Mieliśmy zmierzyć się z mistrzem Polski, zawodnicy byli zmotywowani, ale czynniki zewnętrzne miały ostatnie słowo. Nawet niewielka ilość wody na parkiecie może być niebezpieczna. – mówił Kamil Świątkowski, prezes Energi MMTS Kwidzyn.
Klub podał informację, że zakupione bilety zachowują ważność w nowym terminie spotkania, którego data zostanie ustalona przez Komisarza Ligi.
KGHM Chrobry Głogów – Energa MKS Kalisz 28:27 (12:16)

KGHM Chrobry Głogów podjął u siebie zespół z Kalisza. Przez pierwsze dziesięć minut gospodarze rozdawali karty na parkiecie jednak kaliszanie zdołali wyrównać na 6:6 i od tamtej pory gra toczyła się punkt za punkt. Z czasem gościom udało się pozbierać i zaliczyć sześć bramek z rzędu, z czego trzy ostatnie były autorstwa Łukasza Kucharzyka.

W drugiej części goście nadal prowadzili, a na trzy minuty przed końcem spotkania byli lepsi o trzy trafienia. W ostatnich minutach gospodarze zaczęli skuteczniej grać i odrabiać straty. Na trzy sekundy przed końcem Rafał Paterek pokonał bramkarza kaliszan i rzutem na taśmę dał zwycięstwo gospodarzom.

KGHM Chrobry: Dereviankin, Stachera – Grabowski, Strelnikov, Wrona, Zieniewicz 7, Kosznik 4, Orpik 1, Jamioł 2, Dadej 2, Adamski, Matuszak 3, Styrcz 5, Mosiołek, Paterek 4, Skiba

Energa MKS: Szczecina, Hrdlicka – Starcevic 2, Moryń 3, Kowalczyk 1, Kus 4, Kucharczyk 5, Wróbel 2, Dontsov 3, Michałowicz 2, Molski, Bekisz, Fajfer, Ribeiro 5, Fedeńczak

 

PGE Wybrzeże Gdańsk – WKS Śląsk Wrocław (19:16)

Początek meczu w hali Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku był bardzo wyrównany. Żadna z ekip nie była w stanie uciec na kilka oczek do przodu. Dopiero na siedem minut przed końcem pierwszej połowy gdańszczanie odskoczyli na dwie bramki. Do przerwy zdołali powiększyć swoją przewagę na 19:16.

Po przerwie gościom trudno było przebić się przez bramkę gospodarzy. Udało im się to dopiero w szóstej minucie. Jednak dalsza gra nie pozwoliła przyjezdnym wygrać tej rywalizacji i wracali do domu bez punktów.

Wybrzeże: Zembrzycki (14/44 – 32 proc.) – Czapliński 9, Domagała 6, Tomczak 6, Będzikowski 6, Stępień 3, Góralski 2, Stanescu 2, Papina 1, Papaj 1, Siekierka 1, Pepliński, Zmavc

Śląsk: Dudek 1 (3/17 – 18%), Małecki (7/29 – 24%) – Salacz 9, Kornecki 8, Nastaj 6, Ramiączek 2, Majewski 2, Mucha 2, Granowski 1, Wielgucki 1, Jankowski 1, Kołodziejczyk, Gądek, Cegłowski, Cepielik

O spotkaniu Górnika Zabrze z Industrią Kielce szerzej pisaliśmy TUTAJ
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Gwardia Opole 27:34 (15:16)

Zespół z Opola wygrał trzeci raz z rzędu i na tę chwilę zajmuje drugie miejsce w tabeli ORLEN Superligi.

Drużyna Michała Matyjasika w tym sezonie ewidentnie ma problemy. Do pewnego momentu zespół gra dobrze, po czym przychodzi zastój i niemoc w ataku. Tak samo było i tym razem. W pierwszej połowie na boisku oglądaliśmy dwie równe drużyny, jednak w drugiej części Piotrków znowu zgasł.

Gwardziści świetnie zagrali w defensywie i szybko wyprowadzali kontry, które dały im sporą przewagę nad rywalami. W barwach Opola świetnie spisywał się Piotr Jędraszczyk zdobywca sześciu bramek i  kilku asyst, co dało mu tytuł MVP tego spotkania.

Piotrkowianin: Chmurski, Kot – Wawrzyniak, Dróżdż 5/1, Matyjasik 1/1, Szopa 3, Wadowski, Żyszkiewicz 2, Mastalerz 1/1, Filipowicz 1, Surosz, Pożarek, Kowalski 3, Grzesik 3, Makowiejew 1, Rutkowski 7

Gwardia: Malcher, Ałaj – Jędraszczyk 6, Wrzesiński 3, Wojdan 7, Łangowski 3, Zawadzki 1, Widomski 5, Stempin, Luksa 1, Aksamit 1/1, Wandzel 3, Peldija, Jendryca 1, Kamiński 3

Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – Zepter KPR Legionowo 36:32 (16:16)

W ostatnim spotkaniu 3. kolejki ORLEN Superligi, Ostrów podjął u siebie KPR Legionowo.

Pierwsze trzydzieści minut gry było mocną walką bramka za bramkę.
Dopiero w drugiej połowie zespół z Ostrowa po rzuceniu czterech bramek z rzędu odskoczył z wynikiem. Goście próbowali odrobić straty jednak nie udało im się zbliżyć na więcej niż trzy oczka i ostatecznie przegrali to spotkanie z gospodarzami 36:32.

 

Obecna tabela ORLEN Superligi:

# Drużyna MR Z P BZ BS RB Pkt
1 Industria Kielce
3
3
0
110
82
28
9
2 Gwardia Opole
3
2
0
90
81
9
8
3 Azoty-Puławy
3
2
0
101
94
7
7
4 Orlen Wisła Płock
2
2
0
67
33
34
6
5 KGHM Chrobry Głogów
3
2
1
68
84
-16
6
6 Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski
3
1
1
96
101
-5
5
7 PGE Wybrzeże Gdańsk
3
1
1
86
95
-9
5
8 Energa MKS Kalisz
3
1
1
90
80
10
4
9 MKS Zagłębie Lubin
3
1
1
90
95
-5
4
10 Energa MMTS Kwidzyn
2
1
1
47
54
-7
3
11 WKS Śląsk Wrocław
3
0
2
79
85
-6
2
12 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski
3
0
2
75
93
-18
1
13 Górnik Zabrze
3
0
3
88
98
-10
0
14 Zepter KPR Legionowo
3
0
3
76
88
-12
0