Radomiak Radom mierzył się w ostatnim meczu sobotnim z Cracovią. Gospodarze w tym sezonie dotychczas zwyciężyli z Górnikiem 2:0 oraz przegrali tym samym wynikiem z Lechem Poznań. Goście natomiast zremisowali ze Stalą Mielec. Warto podkreślić, że dla gospodarzy to jest pierwszy mecz od ponad ośmiu lat na nowo zbudowanym stadionie przy ulicy Struga 63!
Pedro Henrique na początku tego spotkania miał dwie świetne okazje na wyprowadzenie Radomiaka na prowadzenie po strzałach głową w 12. i 15. minucie. W obydwu sytuacjach umieścił jednak piłkę na poprzeczce bramki rywala. W 23. minucie Rakoczy dostał wyśmienite podanie prostopadłe. Później ograł bramkarza, lecz wyrzucił się na zbyt ostry kąt do oddania strzału. Michał przytomnie się zachował i obsłużył Kallmana, któremu zostało poradzenie sobie, oczywiście w ramach przepisów, z obrońcą gospodarzy oraz umieszczenie piłki do pustej bramki, co zrobił idealnie. W 31. minucie znać o sobie dał Henrique, który po raz kolejny wrzutkę z bocznego sektora boiska zamienił na strzał jedynie w poprzeczkę bramki. Pod koniec pierwszej połowy Pedro znów posłał piłkę w obramowanie bramki rywala, tym razem po centrostrzale, który mógł postraszyć bramkarza gości. W odpowiedzi strzelec dotychczas jedynej bramki, Kallman doszedł do sytuacji sam na sam z Majchrowiczem, ale lepszy okazał się bramkarz Radomiaka. Na przerwę piłkarze schodzili z wynikiem 1:0 dla Cracovii.
W drugiej połowie przeważał na boisku Radomiak, co przełożyło się na strzał spoza szesnastego metra. Semedo uderzył wprost w dobrze ustawionego bramkarza Cracovii. W 71. minucie Kallman miał kolejną sytuację sam na sam z bramkarzem. Tym razem napastnik Cracovii wysłał piłkę nad bramkę rywala. Kilka minut później bramką z przewrotki chciał się popisać Rocha, jednak strzał był niecelny. Kilka minut później z bocznego sektora boiska poszło płaskie dośrodkowanie. Piłka została przegrana piętką na dalszy słupek do Semedo, który umieścił ją w siatce rywali. Radość jednak trwała przez bardzo krótki okres, gdyż sędzia odgwizdał spalonego. W końcówce meczu Rocha po genialnej wrzutce Abramowicza oddał groźny strzał głową, lecz instynktownie obronił tę piłkę Madejski, a nawet jeżeli w tej sytuacji by padła bramka, gola by nie było, gdyż po raz kolejny sędzia odgwizdał spalonego. Do końca spotkania wynik się już nie zmienił.
Radomiak vs Cracovia 0 – 1
Radomiak Radom:
Majchrowicz – Grzesik, Rossi, Cichocki, Abramowicz – Donis (80′ Rocha), Alves – Castaneda (56′ E. Semedo), Wolski (80′ Machado), L. Semedo (71′ Rocha) – Henrique
Cracovia:
Madejski – Rapa, Hoskonen, Ghita, Jugas, Jaroszyński (90+7′ Zaucha) – Rakoczy (69′ Kakabadze), Atanasov, Oshima, Bochnak (69′ Makuch) – Kallman (90+2′ Śmiglewski)
Zostaw komentarz