Piłkarze Cracovii podtrzymali dobrą passę w meczach z Rakowem Częstochowa i pokonali na własnym stadionie wicemistrzów Polski! Pasy po tej kolejce awansowały na podium ligowej tabeli.

Cracovia po 10 kolejkach zajmowała miejsce w czołówce tabeli z 18 punktami. Natomiast przyjezdni z 10 oczkami na swoim koncie byli dopiero na 10 pozycji. Podczas pierwszych 30 minut niezbyt wiele działo się na murawie. Gospodarze objęli prowadzenie w 33 minucie spotkania gdy Pasy wykorzystały znakomitą kontrę. Świetną piłkę do Stolijkovia zagrał Mateusz Klich, a napastnik Cracovii kapitalnym podaniem obsłużył Bułgara Martina Mincheva. Do przerwy Pasy prowadziły jedną bramką.

Chwilę po zmianie stron Cracovia podwyższyła prowadzenie Mauro Perković otrzymał piłkę odbitą przez obrońcę, wpadł w pole karne i technicznym strzałem nie dał szans bramkarzowi wicemistrzów Polski. W 70 minucie Perkivić mógł strzelić swojego drugiego gola w tym spotkaniu, ale jego główka została wybroniona przez Trelowskiego. Bezradny Raków przez całe spotkanie nie był wstanie niczym zaskoczyć Cracovii i zasłużenie przegrał 0:2 na stadionie przy ulicy Kałuży. Pasy po 11 kolejkach zajmują w PKO Ekstraklasie znakomite trzecie miejsce natomiast podopieczni trenera Marka Papszuna znów stracili punkty i wpadają w ponowny dołek osuwając się w tabeli.

Cracovia – Raków Częstochowa: 2:0 (1:0)

33′ Minchev, 51′ Perkovic