Legia Warszawa sensacyjnie przegrała w Radomiu z Radomiakiem i bardzo mocno utrudniła swoją sytuację w tabeli. Lech natomiast wygrał 3:1 z KGHM Zagłębiem Lubin i po 22 kolejkach pozostanie liderem rozgrywek.
Radomiak Radom – Legia Warszawa: 3:1 (2:1)

17′ Capita, 42′ Grzesik, 54′ Agouzoul – 6′ Kapustka 

Walczący o utrzymanie Radomiak Radom podejmował będącą w niewiadomej formie Legie Warszawa. Podopieczni Goncalo Feio rozpoczęli bardzo dobrze spotkanie od szybkiego trafienia Bartosza Kapustki. To był jednak jedyny dobry moment stołecznych w tym spotkaniu. Od tego momentu dominować zaczęli gospodarza, a bardzo dużą pomoc okazał im nowy bramkarz Legii Kovacevic. Bramkarz legionistów był zamieszany w każdą bramkę i ostatecznie trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Radomiak już do przerwy prowadził 2:1, a po zmianie stron dorzucił kolejne trafienie. Obiektywnie trzeba powiedzieć, że legia powinna stracić jeszcze więcej bramek i było to ich najgorsze spotkanie w tym sezonie. Legia po tej kolejce najprawdopodobniej wypisała się z walki o mistrzostwo Polski, a o tym jaki to będzie sezon może zadecydować środowy Puchar Polski.

Lech Poznań – KGHM Zagłębie Lubin: 3:1 (2:1)

2′ Walemark, 18′ Walemark, 79′ Carstensen – 12′ Michalski

Będący w kryzysie Lech Poznań podejmował walczący o utrzymanie zespół z Lubina. Spotkanie rozpoczęło się od pięknego trafienia z rzutu wolnego Szweda Patrika Walemarka. Nieoczekiwanie kilka minut później goście doprowadzili do remisu za sprawą Damiana Michalskiego. Kolejorz ponownie wyszedł na prowadzenie w 18 minucie gdy kolejnym świetną indywidualną akcją popisał się Walemark. Zagłębie kilkukrotnie było blisko doprowadzenia do remisu jednak zawsze im czegoś brakowało. Lech natomiast zamknął mecz ładnym trafieniem prawego obrońcy Lecha Duńczyka Carstensena. Kolejorz zainkasował 3 punkty, ale nie był to perfekcyjny mecz w ich wykonaniu. Prawdziwym testem mocy Lecha będzie weekendowy wyjazd do Szczecina.

Podczas pozostałych dwóch spotkań mistrzowie Polski z Białegostoku stracili punkty w Cracovie. Jaga prowadziła do przerwy 2:0 natomiast w ciągu ostatnich 20 minut spotkania Cracovia zdołała odrobić straty i doprowadzić do remisu. Lechia Gdańsk natomiast podejmowała u siebie Puszczę Niepołomice. Obie ekipy bardzo poważnie walczą o utrzymanie i dzisiejsze zwycięstwo było dla nich na wagę złota. Ostatecznie dużo lepszą drużyną w tym spotkaniu byli przyjezdni z Małopolski którzy wygrali w Gdańsku 2:0 i mocno przybliżyli się do utrzymania.