Skra Bełchatów przegrała u siebie 2:3 z Bogdanką LUK Lublin! Choć gospodarze prowadzili już 2:0, ostatecznie po tie-breaku schodzili pokonani z boiska. 

Spotkanie 19. kolejki PlusLigi  pomiędzy Skrą Bełchatów, a Bogdanką LUK Lublin było pierwszym meczem w 2025 dla obu drużyn. W rundzie jesiennej Lublinianie przed własną publicznością pewnie pokonali 3:0 ekipę z Bełchatowa.

Tym razem mecz był dużo bardziej zacięty pierwsza partia zaczęła się od wymiany punktów (11:11). W połowie seta gospodarze odskoczyli na kilka punktów (19:14). Przy stanie 24:18 Lublinianie odrobili pięć punktów z rzędu, ale ostatecznie minimalnie przegrali tę partię (25:23). W kolejnym secie Skra przeważała już wyraźniej od początku (10:5). Potem przewaga miejscowych wzrosła do aż ośmiu punktów (20:12). Bełchatowianie pewniewygrali tą partię siedmioma punktami i prowadzili już 2:0 w całym spotkaniu (25:18).

Kluczowa dla losów całej rywalizacji okazała się trzecia partia. Choć gospodarze zaczęli lepiej (10:7), Bogdanka szybko odpowiedziała i sama objęła prowadzenie (12:14). Długo gra toczyła się punkt za punkt, ale w końcówce Lublinianie wytrzymali próbę nerwów i zdobyli seta kontaktowego (20:25). Czwarty set był z kolei najbardziej jednostronny w tym spotkaniu. Lublinianie od pierwszych minut rozbijali rywali (2:13). Punkt na wagę wyrównania dla Bogdanki bardzo szybko się zbliżał, a ostatecznie zespół z Lublina stracił jedynie 12 punktów. Taki obrót spraw oznaczał, że czeka nas tie-break (12:25).

W decydującej części zamykającej tą rywalizację oba zespoły równo walczyły o wygraną. Minimalną przewagę wypracowali sobie przyjezdni (8:10), ale Skra zdołała jeszcze odrobić straty (13:13). Wtedy jednak dwa punkty autorstwa Kewina Sasaka zadecydowały o rozstrzygnięciu tego spotkania na korzyść Lublinian. Zawodnikiem spotkania został Wilfredo Leon, już po raz szósty w tym sezonie (13:15).

Skra Bełchatów  – Bogdanka LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:18, 20:25, 12:25, 13:15)