W ostatnim spotkaniu 1/8 Pucharu Polski broniące tytułu siatkarki BKS BOSTIK ZGO Bielsko Biała pokonały na wyjeździe 3:0 1-ligową ekipę KSG Warszawa. Tym samym zameldowały się w gronie ćwierćfinalistek.

 

Zacięty bój na otwarcie!

W dzisiejszym spotkaniu pomiędzy 1-ligowym zespołem KSG Warszawa, a broniącym tytułu BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko Biała najwięcej emocji przyniósł pierwszy set. Oba zespoły stoczyły w nim wyrównaną walkę i ani przez chwilę nie dało się odczuć, że pochodzą z dwóch różnych poziomów rozgrywkowych. Wynik przez całą partię oscylował wokół remisu, a żadna z drużyn nie wypracowała wyraźnej przewagi. Dwukrotnie na dwa oczka odskakiwały warszawianki (6:4, 8:6). Jednak faworytki szybko odrobiły straty i doprowadziły do wyrównania (8:8). Przy stanie 15:13 dla bielszczanek natychmiastową odpowiedź wyprowadziły gospodynie (15:15). Do końca partii prowadzenie jeszcze kilkukrotnie ulegało zmianie, zaś końcówka była niezwykle emocjonująca. Przy stanie 24:22 dwóch szans na zamknięcie seta nie wykorzystał KSG Warszawa. Takiej okazji podopieczne Bartłomieja Piekarczyka nie zamierzały zmarnować. Wygrały dwie kolejne akcje i po zaciętym pojedynku zwyciężyły 26:24, wychodząc na prowadzenie w meczu.

 

Bostik przejmuje inicjatywę!

Druga partia wyglądała już nieco inaczej. Już na samym początku na prowadzenie 3:0 wyszły obrończynie tytułu. Warszawianki doprowadziły do remisu (3:3, 5:5) i toczyły równą grę z faworytkami aż do stanu 16:16. Wtedy to inicjatywę przejął zespół gości, który po punktowej serii odskoczył na 19:16. Do końca tej partii bielszczanki dominowały w każdym elemencie i kontrolowały przebieg boiskowych wydarzeń. Ostatecznie zwyciężyły 25:21, a tym samym podwyższyły prowadzenie w meczu na 2:0.

 

Dominacja bielszczanek!

Zmęczone ambitnym pojedynkiem z wyżej notowanym zespołem warszawianki nie zdołały nawiązać równej walki również w trzecim secie. W nim, od stanu 3:3 straciły aż 6 punktów z rzędu (3:9), co przy stanie meczu (0:2) mocno komplikowało sytuację. W istocie do końca spotkania ekipa z Bielska kontrolowała wynik i przeważała w każdym elemencie. Dobra, skuteczna gra oraz niemoc rywalek pozwoliły obrończynią tytułu zwyciężyć wysoko 25:15 i zamknąć mecz w trzech setach. Tym samym to bielszczanki jako ostatnie zameldowały się w ćwierćfinale Pucharu Polski.