Derby Łodzi w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski pomiędzy PGE Grot Budowlani Łódź, a ŁKS-em Commercecon Łódź dostarczyły kibicom mnóstwo emocji. Finalnie jednak po tie-breaku zwycięstwo odniosły zawodniczki gości, które zapewniły sobie udział w lutowym turnieju Final Four.
Świetny początek gospodyń
Spotkanie lepiej rozpoczęły siatkarki Budowlanych Łódź, które po skutecznym bloku Planinsec prowadziły różnicą czterech „oczek” (8:4). Jednak od tego momentu za odrabianie strat wzięły zawodniczki zespołu gościu, które po celnej zagrywce Anny Obiały zmniejszyły straty do zaledwie jednego punktu (9:8). Gospodynie powstrzymały napór ze strony rywalek ponownie odskakując ponownie na kilka punktów (15:10). Mimo chwilowych przebłysków w grze ŁKS-u to dalej zawodniczki Budowlanych Łódź nadawały ton meczu pewnie zmierzając po zwycięstwo w premierowej odsłonie spotkania. Ostatecznie po błędzie na zagrywce Gierszewskiej pierwszą partię wygrały podopieczne Macieja Biernata 25:16.
Udana odpowiedź zespołu gości
Z kolei drugi set lepiej rozpoczęły siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź, które szybko wyszły na prowadzenie 6:3. Jednak po kilku skutecznych akcjach zespołu gospodarzy na tablicy wyników mieliśmy już remis 10:10. Siatkarki gości dalej wywierały presję na Budowlanych Łódź dzięki czemu ponownie odskoczyły zyskując czteropunktowe prowadzenie (16:12). Jednak po raz drugi do wyrównania doprowadziły siatkarki gospodarzy (17:17). Natomiast końcówka należała już w pełni do podopiecznych Alessandro Chiappiniego, które finalnie wygrały drugiego seta 25:21.
Dramatyczna końcówka trzeciego seta dla Grot Budowlanych
Podbudowane zwycięstwem w drugiej partii zawodniczki ŁKS-u świetnie rozpoczęły także trzecią odsłonę meczu szybko obejmując wyraźne prowadzenie (5:1). Zawodniczki Budowlanych Łódź jednak się nie poddawały i po kilku skutecznych akcjach doprowadziły do remisu 7:7. W kolejnych etapach tego seta oglądaliśmy zaciętą rywalizację, a wynik oscylował wokół remisu. W decydującej fazie seta ŁKS prowadził już 22:20 jednak po dwóch wygranych piłkach gospodynie doprowadziły do remisu 22:22. Finalnie po ataku rewelacyjnie spisującej się Pauliny Damaske trzecią partię wygrały siatkarki PGE Grot Budowlani Łódź 25:23.
Pogrom w czwartym secie
Podrażnione porażką w secie numer trzy zawodniczki gości od razu rzuciły się do ataku wygrywając pierwsze cztery piłki czwartej partii (4:0)! Zawodniczki ŁKS-u Commercecon Łódź wygrywały kolejne akcje powiększając przewagę nad rywalkami (12:2). Grot Budowlane Łódź mimo chwilowych przebłysków nie były w stanie zagrozić zawodniczkom gości, które konsekwentnie zdobywały kolejne punkty. Ostatecznie po błędzie w polu serwisowym Grot Budowlanych czwarty set padł łupem ŁKS-u, który wygrał 25:14 doprowadzając do tie-breaka.
Wygrana po tie-breaku ŁKS-u
Piątą partię lepiej zaczęły siatkarki gości, które napędzone zwycięstwem w poprzednim secie szybko objęły prowadzenie (4:1). Zawodniczki Grot Budowlanych usiłowały zmniejszyć straty ale podopieczne Alessandro Chiappiniego utrzymywały przynajmniej dwupunktową przewagę nad rywalkami. Jednak po błędzie w ataku Lany Scuki na tablicy wyników mieliśmy remis 10:10. Mimo to decydujące akcje należały już do zawodniczek ŁKS-u Commercecon Łódź, które finalnie wygrały 15:13 awansując tym samym do Final Four Pucharu Polski.
PGE Grot Budowlani Łódź – ŁKS Commercecon Łódź 2:3
(25:16, 21:25, 25:23, 14:25, 13:15)
MVP: Lana Scuka
Zostaw komentarz