Do mety Rajdu Dakar 2025 pozostał już tylko jeden odcinek, dlatego spieszymy z relacją z 11. etapu. Biało-Czerwoni ponownie spisali się dziś świetnie. Niesamowite rzeczy osiąga w tej edycji Konrad Dąbrowski, który po zajęciu 11. miejsca po raz kolejny poprawił życiówkę. Już tylko minuty dzielą Dariusza Rodewalda od kolejnego podium w klasyfikacji generalnej. Zostańcie z nami.
Dąbrowski z życiówkami dzień po dniu!
Zaledwie wczoraj Konrad Dąbrowski (Duust Rally Team) wyśrubował swój etapowy rekord kariery, zajmując 12. lokatę o czym pisaliśmy TUTAJ. To jednak nie wystarczyło naszemu utalentowanemu reprezentantowi, który dziś spisał się jeszcze lepiej! Podczas przedostatniego etapu 47. odsłony Rajdu Dakar 23-latek dał z siebie wszystko, utrzymując szybką, płynną jazdę na całej trasie, co zaowocowało fantastycznym 11. miejscem. Do zwycięzcy, Hiszpana Tosha Schareiny Polak stracił 12′ 54″. W klasyfikacji generalnej pozostaje na 17. pozycji z szansami na poprawienie tego wyniku. Nie możemy przejść obojętnie również obok pozostałych zestawień w zmaganiach motocyklistów.
W klasie Rally2 Dąbrowski aktualnie jest 8., zaś wśród juniorów plasuje się na drugiej lokacie, jedynie za Edgarem Canetem z Hiszpanii.
Bartłomiej Tabin z Moto Group Racing (MGR) na 11. etapie był 57., zaś w klasyfikacji generalnej jest 49. Wśród zawodników Rally2 polski weteran zajmuje 39. miejsce. Natomiast w zmaganiach weteranów pozostaje drugi, jedynie za rewelacyjnym Czechem Davidem Pabiską, który wyraźnie odskoczył stawce.
Podium Rodewalda na horyzoncie
Już tylko detale dzielą załogę Dariusza Rodewalda od końcowego podium w klasie ciężarówek. Zespół Instatrade Loprais Team De Rooy FPT z polskim mechanikiem w składzie ma na swoim koncie aż cztery wygrane etapy, a w czwartek uzyskał bardzo dobry, piąty czas dnia. Do zwycięzców 11. etapu, załogi MM Technology, kierowanej przez Martina Macika, polsko-czeska ekipa straciła 4’26”. W ogólnym zestawieniu team Rodewalda utrzymał trzecie miejsce, lecz wciąż ma widoki na awans oczko wyżej. Do drugich w tej chwili zawodników Eurol Rally Sport traci zaledwie 5′ 40″.
Bartłomiej Boba wraz z pilotowaną przez niego załogą Fesh Fesh Team został dziś sklasyfikowany na 12. miejscu (+4 h 13′ 59″). W ogólnym zestawieniu zespół Polaka awansował z 11. na 9. lokatę.
Staniszewski i Postawka oraz Kuś utrzymują tempo!
Swoją pozycję przed finiszem utrzymali także Tomasz Staniszewski i Stanisław Postawka (Classic) oraz Adam Kuś (challenger). Polacy w barwach NRF Dext P-Rally Team, rywalizujący wśród klasyków na 11. etapie byli 7., zaś w ogólnej klasyfikacji zachowali 4. lokatę. Do prowadzących Hiszpanów z Factorytub tracą 687 punktów.
Natomiast Adam Kuś i jego pilot Dmytro Tsyro otrzymali dziś 20 sekund kary, a mimo to zajęli 10. miejsce. Strata do zwycięzców 11. etapu, Yasira Seaidana i Michaela Metge wyniosła 51′ 52″. W ogólnym zestawieniu polsko-ukraiński duet utrzymał świetną 5. lokatę. Również w klasie challenger na trasie pozostają wciąż Piotr Beaurpe i Jacek Czachor. Biało-Czerwoni w barwach Zoll Racing osiągnęli dziś 20. wynik (+1h 27′ 59″), dzięki czemu przesunęli się oczko w górę w zbiorczej tabeli. Aktualnie zajmują 22. miejsce.
Nie możemy zapomnieć także o Marcinie Pasku. Młody polski pilot oraz jego kierowca Hasan Alsadadi ścigają się w klasie SSV. Polak i Bahrajńczyk minęli metę czwartkowego etapu jako 22. załoga. W klasyfikacji generalnej ekipa R-X Sport jest notowana dwa miejsca niżej.
Zostaw komentarz