Michał Niewiński zajął 4 miejsce podczas zawodów z cyklu World Tour na dystansie 1500 metrów. Polak może czuć lekki niedosyt, ponieważ do podium zabrakło mu zaledwie kilku tysięcznych sekundy. 

Za nami drugi dzień zmagań w Seulu. Biało-Czerwoni startowali ze zmiennym szczęściem. W repasażach naszym zawodnikom nie udało się uzyskać awansu chociaż Nikola Mazur była tego bardzo blisko. Polka na 1000m najpierw wygrała bieg, a w kolejnej rundzie zajęła drugie miejsce. Niestety tylko zwycięstwo dawało przepustkę do ćwierćfinału. Nieudany był również występ naszej sztafety mieszanej w półfinale. Diane Sellier, Felix Pigeon, Kamila Stormowska i Nikola Mazur nie ustrzegli się błędu, przez nałożoną na nich karę nie mogli wystąpić chociażby w finale B.

Dużo lepiej wiodło się natomiast Michałowi Niewińskiemu, który najpierw udanie przeszedł repasaże na 500m, a następnie w półfinale na dystansie trzykrotnie dłuższym zajął 2 miejsce. Zapewniło mu to oczywiście awans do finału A. W bezpośrednim pojedynku o medale nie brakowało emocji. Sędziowie ukarali dwóch Kanadyjczyków: Duboisa i Roussela. Ten pierwszy linię mety przeciął na drugim miejscu. Michał Niewiński po fotofiniszu przegrał o 6 tysięcznych sekundy z reprezentantem Holandii, który dzięki dyskwalifikacji Duboisa wskoczył na podium.

World Tour w Seulu, 1500 metrów mężczyzn:
  1. William Dandjinou (Kanada) 2:14.313
  2. Park Jiwon (Korea Pd.) 2:14.738
  3. Jens van ‘T Wout (Holandia) 2:14.878
  4. Michał Niewiński 2:14.884

Niestety Polaków nie zobaczyliśmy w półfinałach 1000m kobiet oraz 500m mężczyzn. Kamila Stormowska nie ukończyła swojego wyścigu ćwierćfinałowego, a Michał Niewiński zajął 4 miejsce. Z kolei sztafeta pań w składzie: Nikola Mazur, Kamila Stormowska, Natalia Maliszewska i Gabriela Topolska po zajęciu 3 miejsca w półfinale wygrała finał B i została sklasyfikowana na 6 pozycji.