Niezwykłe emocje zaserwowała nam reprezentacja Polski w piątym meczu grupowym siatkarskich Mistrzostw Europy U20. Biało-Czerwoni po niezwykle zaciętym, pięciosetowym meczu pokonali Serbów 3:2 i zanotowali trzecie zwycięstwo w turnieju.

 

Spotkanie Biało-Czerwonych siatkarzy z reprezentantami Serbii zapowiadało się niezwykle emocjonująco już od samego początku. W partii otwarcia aż do stanu 12:12 żadna z drużyn nie potrafiła zbudować wyraźnej przewagi. Wtedy to pierwszy zryw zaliczyli nasi siatkarze, którzy odskoczyli na 4 oczka (16:12). Przy stanie 18:14 i 19:16 wydawać się mogło, że Polacy mają sytuację pod kontrolą. Jednak siatkówka niejednokrotnie udowadniała, że nie istnieją w niej bezpieczne różnice. Tak było i tym razem. Rywale konsekwentnie zmniejszali straty, aż w końcu doprowadzili do wyrównania 24:24. W grze na przewagi zachowali więcej zimnej krwi i to oni zwyciężyli 27:25 oraz objęli prowadzenie w meczu.

Drugi set także był niezwykle wyrównany. Mimo że obie ekipy zmieniały się na prowadzeniu, to często na tablicy wyników widniał remis – 6:6, 17:17 czy 21:21. Tak wyrównana gra zwiastowała kolejną zaciętą końcówkę. W niej ponownie lepsi okazali się Serbowie, którzy po wygraniu drugiej partii 25:23 prowadzili już 2:0 w całym spotkaniu.

Podopieczni Sebastiana Pawlika nie zamierzali jednak spuszczać głów. I choć trzecią odsłonę rozpoczęli od strat (4:8), to zdołali dojść siatkarzy z Bałkanów (9:9), a następnie przejąć inicjatywę na boisku. Kilka akcji później wynik był już o wiele korzystniejszy dla naszych reprezentantów. Czteropunktowa zaliczka (19:15, 21:17), tym razem okazała się wystarczająca. Polacy wygrali trzeciego seta 25:21 i pozostali w meczu.

Czwarta partia była prawdziwą wojną nerwów. Ponownie żadna z drużyn nie chciała dopuścić przeciwników do głosu i rezultat bardzo długo oscylował wokół remisu. Przy stanie 22:22 wyższy bieg wrzucili Biało-Czerwoni. Po wygraniu trzech akcji z rzędu zwyciężyli w tej partii 25:22, doprowadzając do wyrównania w całym spotkaniu. O końcowym zwycięstwie musiał zadecydować tie-break.

W tie-breaku już na początku lepiej spisywali się Biało-Czerwoni, którzy błyskawicznie objęli prowadzenie 5:2. Mimo ambitnej postawy Serbów polscy siatkarze pilnowali wyniku i cały czas byli o krok z przodu. Ostatecznie wygrali piątą partię 15:10, by zwyciężyć w całym spotkaniu 3:2. Dla drużyny Pawlika była to trzecia wiktoria w turnieju.

 

Polska: Błażej Bień, Wiktor Przybyłek, Jakub Kiedos, Artur Brzostowicz, Jakub Nowak, Igor Rybak, Maksymilian Granieczny, Aleksander Nowik, Kamil Urbańczyk, Michał Grzyb, Stanisław Chaciński, Wiktor Nowak, Artur Becker.