Zapraszamy na krótkie podsumowanie dzisiejszych spotkań w Tauron Lidze i PlusLidze.
TAURON LIGA

MOYA Radomka Radom – PGE Grot Budowlani Łódź 0:3 (20:25, 18:25, 18:25)

W ostatnim meczu 5. kolejki Tauron Ligi to łodzianki wróciły z Radomia z kompletem punktów.

Od początku spotkania przyjezdne kontrolowały grę na boisku i szybko wyszły na 5:0. Radomiankom udało się dwa razy doprowadzić do remisu jednak nic więcej nie ugrały.

W drugiej części gospodynie nie grały wcale lepiej. Najpierw tablica wyników pokazała 8:8, a po chwili było już 13:8 dla przyjezdnych, które tego seta wygrały 25:18.

W trzeciej części miejscowe nie podjęły walki i łodzianki łatwo wygrały powtarzając wynik z poprzedniej odsłony.

Radomka: Gałkowska, Jordanowa, Witkowska, Mayer, Milos, Piotrowska, Śliwa (libero) oraz Stijepić, Stachowicz, Dąbrowska, Miilen, Marszałkowicz.

Budowlani: Grabka, Blagojević, Lisiak, Enweonwu, Drużkowska, Planinsec, Łysiak (libero) oraz Wilińska, Sobiczewska.

MVP: Terry Enweonwu (Budowlani).

PLUSLIGA

Trefl Gdańsk – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:2 (18:25, 26:24, 24:26, 25:22, 15:12)

W ramach 9. kolejki PlusLigi w Ergo Arenie doszło do sensacji – Wicemistrz Polski został pokonany przez miejscowy Trefl Gdańsk!

Początek spotkania zaczął się tak jak przewidywano, goście wyszli na czteropunktowe prowadzenie ale gospodarze zdołali wyrównać na 16:16. Wtedy nastąpił mały zastój i faworyci wygrali pierwszą odsłonę.

Drugiego seta również otworzyli zawiercianie jednak gospodarze podjęli walkę i najpierw wyrównali, a potem odskoczyli na dwa punkty. Dalsza rywalizacja była wyrównana. Trefl miał okazję doprowadzić do remisu za sprawą piłki setowej (24:23), lecz doszło do gry na przewagi, w której dwa punkty z rzędu zdobyli gospodarze.

Podbudowani tym zwycięstwem gdańszczanie świetnie rozpoczęli kolejnego seta uciekając na 7:3. Rywale systematycznie zmniejszali straty i wyszli na dwa oczka do przodu. Po wyrównanej walce Trefl wyszedł ponownie na prowadzenie jednak z czasem role się odwróciły i to zespół z Zawiercia znowu triumfował.

W czwartej serii gdańszczanie znowu dobrze rozpoczęli grę i odskoczyli na 5:2. Przyjezdnym udało się wyrównać ale ostatecznie Trefl doprowadził do tie-breaka, który był bardzo wyrównany.

Po trzech piłkach setowych  gospodarze ostatecznie pokonali zespół Michała Winiarskiego 3:2.