W półfinale Ligi Narodów, Polacy zmierzyli się z reprezentacją Francji.

Mecz dobrze rozpoczął Tomasz Fornal od skutecznej obrony, a pierwszy punkt z kontrataku zdobył Bartłomiej Bołądź. Pomimo wyrównanej gry Polska zdołała odskoczyć na trzy punkty do przodu. Francuzi dobrze zagrali dwoma kontratakami i wyrównali na 12:12. Jean Patry zakończył kolejną akcję i dał swojej drużynie pierwsze prowadzenie w dzisiejszym spotkaniu. W kolejnych minutach nasi siatkarze znowu uciekli rywalom z wynikiem i wygrali pierwszego seta 25:22.

Drugą odsłonę od zepsutej zagrywki rozpoczął Joris Seddik. Polacy kolejny raz wyszli na prowadzenie, a przyłożył się do tego między innymi Norbert Huber, który dołożył dwa punkty atakiem ze środka. Z czasem tablica wyników pokazywała już 10:5 dla Biało – Czerwonych. Dobra passa naszych siatkarzy skończyła się kiedy Trevor Clevenot asem serwisowym wyrównał na 19:19. Wtedy to Francja zaczęła zdobywać punkt za punktem i ostatecznie zabrała tego seta Polakom.

Początek trzeciej partii był na tyle wyrównany, że dopiero przy wyniku 16:18 dla naszych siatkarzy,  rywale zdołali po chwili wysunąć się na czteropunktowe prowadzenie. Biało – Czerwoni próbowali gonić przyjezdnych i kiedy Norbert Huber puścił asa serwisowego, a w ataku pomylił się Yacine Louati, ponownie był remis. Ostatecznie ten set jednak znowu wygrali Francuzi.

Czwarta partia zaczęła się od świetnego ataku Tomasza Fornala i “czapy” Norberta Hubera. Dalsze minuty nie przyniosły w sumie niczego nowego, ponieważ oba zespoły znowu grały równy mecz. W połowie seta nasza kadra zdecydowanie wzięła sprawy w swoje ręce i z 15:13 zrobiła 19:13. Z krótkiej zapunktował Jakub Kochanowski. blokiem zagrał Norbert Huber, który na sam koniec dołożył jeszcze 25 punkt z ataku.

Dwa pierwsze oczka w tie-breaku ustrzelili Francuzi. Jednak Łukasz Kaczmarek i Bartłomiej Bołądź doprowadzili do remisu. Francuzi znowu zabrali Polakom dwa punkty, jednak Biało – Czerwoni wyrównali na 5:5, a po chwili odskoczyli na 10:7. Przyjezdni po niełatwej przeprawie wyrównali na 12:12. Przy stanie 14:14 Tomasz Fornal skutecznym atakiem zdobył kolejny punkt. Asem serwisowym popisał się Antoine Brizard, a ostatnie punkty po zaciętej walce zdobył Yacine Louati oraz Theo Faure, który skutecznym atakiem zakończył to spotkanie.

Polska – Francja 2:3 (25:22, 22:25, 23:25, 25:20, 16:18)

Polska: Janusz, Fornal, Bieniek, Bołądź, Leon, Huber, Popiwczak (libero) oraz Semeniuk, Kaczmarek, Bednorz, Kochanowski, Zatorski (libero).

Francja: Toniutti, Louati, Seddik, Patry, Clevenot, Le Goff, Grebennikov (libero) oraz Ngapeth, Brizard, Feure, Jouffroy, Tillie.