Dzisiaj w Lahti odbył się ostatni konkurs Pucharu Świata na skoczni dużej. Polskę reprezentowało dwóch skoczków Dawid Kubacki i Paweł Wąsek, który wczoraj wywalczył pierwsze w tym sezonie podium.
O wczorajszym zwycięstwie Polaka pisaliśmy tutaj:
Do konkursu przystąpiło piętnaście reprezentacji: Austria, Chiny, Estonia, USA, Kazachstan, Norwegia, Turcja, Włochy, Francja, Finlandia, Szwajcaria, Japonia, Słowenia, Niemcy i oczywiście Polska.
Serię próbną wygrał Anze Lanisek, drugi był Ryoyu Kobayashi, a tuż za nimi Stefan Kraft. Paweł Wąsek uplasował się na pozycji szóstej, a Dawid Kubacki na piętnastej.
Jako pierwszy w Biało-Czerwonym duecie skoczył Dawid Kubacki. Jego 118 metrów i rekompensata za trudne warunki dały Polsce prowadzenie.
Paweł Wąsek również oddał dobry skok i wylądował na 123 metrze.
Po pierwszej serii prowadzili Słoweńcy, Austriacy oraz Japończycy. Polska ze stratą 32,8 pkt zameldowała się na pozycji piątej.
Z konkursu odpadli Chińczycy, Kazachowie i dość sensacyjnie również Norwegowie.
W drugiej próbie Dawid Kubacki uzyskał 112 metrów, a Paweł Wąsek ponownie poleciał na 123 metry czym umocnił Polaków na piątej pozycji.
Do trzeciej serii awansowały Finlandia, Szwajcaria oraz Stany Zjednoczone. Odpadła Norwegia, Włochy, Estonia oraz Francja.
W trzeciej, ostatniej odsłonie Kubacki znowu trafił na bardzo złe warunki atmosferyczne i wylądował na 110 metrze. Na szczęście to wystarczyło, żeby objąć prowadzenie.
Paweł Wąsek po dwóch skokach na 123 metry, ten ostatni oddał o metr dalej i przypieczętował piątą pozycję Polaków w ostatnim konkursie w Lahti.
Zawody wygrała Słowenia w składzie: Lovro Kos – Anże Lanisek. Tuż za nimi na podium stanęli Austriacy (Manuel Fettner – Stefan Kraft). Trzecie miejsce wywalczyli Japończycy (Ren Nikaido – Ryoyu Kobayashi).

Grafika: Skijumping.pl
Zostaw komentarz