Podczas 8. kolejki PKO BP Ekstraklasy Puszcza Niepołomice w roli gospodarza podejmowała Śląsk Wrocław. Po fenomenalnej końcówce spotkania trzy punkty trafiły do Śląska.

Wynik w 20. minucie otworzył Craciun, który pewnie pokonał strzałem z jedenastu metrów Leszczyńskiego. Rzut karny został przyznany po zagraniu ręką Samca-Talara w polu karnym Śląska. Beniaminek bardzo dobrze gra w roli gospodarza i postawił gościom wysoko poprzeczkę. W 27. minucie Zahore miał szansę do odrobienia wyniku, jednak jego strzał z półwoleja był za słaby, aby zaskoczyć Zycha. Puszcza miała okazję do drugiego trafienia po strzale Cholewiaka, który uderzył futbolówkę zza pola karnego. Ta rykoszetem zmyliła Leszczyńskiego, jednak przeleciała minimalnie obok słupka. W 40. minucie boisko musiał opuścić Mroziński z powodu kontuzji – w jego miejsce wszedł Michał Koj. Śląsk nie mógł stworzyć żadnej klarownej sytuacji dającej im remis. W dodatku piłkarze gospodarzy odcięli od gry Exposito, nie dając mu przestrzeni do jakiegokolwiek manewru.

Początek drugiej połowy zaczął się nerwowo ze strony Śląska. Najpierw zła postawa Żukowskiego – przy dobrej akcji drużyny nie zdecydował się na strzał, a w 50. minucie Exposito zgubił piłkę i musiał ratować się faulem taktycznym, dzięki któremu Puszcza nie wyszła z kontrą. Jednak po tym zagraniu napastnik gości zobaczył żółty kartonik. Śląsk zaczął grać bardziej agresywnie i wychodzić z piłką w kierunku bramki, na co gospodarze odpowiadali faulami. Rytm meczu całkowicie przejęli wrocławianie, ale nie mogli przebić się przez defensywę Puszczy. W 74. minucie gola na 2:0 strzelił Mešanović, ale sędzia odgwizdał spalonego i nie uznał trafienia. W 81. minucie Ince został sfaulowany w polu karnym Puszczy, a Śląsk miał okazję do wyrównania w ostatnich minutach meczu. Do jedenastki podszedł Exposito, który pewnie trafił na 1:1. Po tym trafieniu obie drużyny ruszyły do ataku i próby zadania ostatecznego ciosu na wagę trzech punktów. Udało się to gościom – po strzale Rzuchowskiego piłkę interweniując wybił Zych, a do dobitki ruszył Burak Ince, umieszczając futbolówkę w bramce gospodarzy. Na koniec w doliczonym czasie gry wynik na 3:1 podwyższył Exposito, ponownie wykonując rzut karny podyktowany za uderzenie napastnika Śląska przez Stępnia, który po tym przewinieniu zobaczył drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną.

Puszcza Niepołomice 1:3 Śląsk Wrocław

Bramki: Cräciun 20’, Exposito 81’+ 95’ , Ince 89’

Składy wyjściowe:

Puszcza: Zych, Yakuba, Stępień, Pięczek, Mroziński (40′ Koj) Tomalski, Cholewiak, Serafin, Cräciun, Mešanović, Poczobut

Śląsk: Leszczyński, Paluszek, Petkov, Zohore, Olsen, Exposito, Schwarz, Janasik, Żukowski, Samiec-Talar, Konczkowski