Intensywny tydzień w wykonaniu Antka Kowalskiego trwa w najlepsze. Po zakwalifikowaniu się do German Masters, dziś przyszła pora zrobić to samo w turnieju World Open. 

W pierwszej i ostatniej rundzie eliminacji do World Open Antek zmierzył się z Anglikiem Paulem Deavillem. Kowalski przegrał otwierającego frejma – 17:58, ale to zadziałało jak płachta na byka na Antka. Polak bowiem zareagował na to w najlepszy możliwy sposób, wbijając w 2 kolejnych partiach po 51 punktów w brejku, a w następnej odsłonie rywalizacji przebił to osiągnięcie, wbijając o 20 pkt więcej w jednym podejściu. Po tak dobrych 3 frejmach dla Kowalskiego przyszła pora na najbardziej wyrównaną partię, gdzie do samego końca nie było pewne, kto ją zwycięży. Ostatecznie lepszy o zaledwie 3 punkty okazał się Antek, który w następnej partii zaprzypieczętował awans do turnieju głównego World Open. Pokonał w ostatniej odsłonie rywalizacji Deavilla 71:25.

Antoni Kowalski vs Paul Deavill – 5:1 (17:58, 76:68, 81:38, 82:75, 53:49, 71:25)

Turniej główny rozpocznie się 24 lutego. Polak już poznał swojego rywala w 1 rundzie tych rozgrywek. Będzie nim Matthew Stevens, który obecnie znajduje się na 54 miejscu w rankingu.