Mistrzostwa Świata w strzelectwie, rozgrywane w Baku, dobiegły końca. W ostatnich dniach bardzo dobrze spisywał się Łukasz Czapla, który wczoraj został Mistrzem Świata w strzelaniu do ruchomej tarczy.

Konkurencją, w której Polak nie miał sobie równych było strzelanie do ruchomej tarczy z 50 metrów. Po pierwszej części zmagań (wolnej) Czapla znajdował się na 2 miejscu z wynikiem 297 punktów. W poszczególnych seriach zdobywał 97, 100, 100 pkt. Na prowadzeniu znajdował się Fin Vuorimaa, który zdobył 1 oczko więcej. W drugiej części, tzw. szybkiej, nasz reprezentant uzyskał 289pkt, a Fin tylko 281. Rywale, którzy znajdowali się za Polakiem nie zdołali odrobić strat, dzięki czemu dorobek 586pkt pozwolił Łukaszowi Czapli cieszyć się z tytułu Mistrza Świata! Drugie miejsce zajął Ukrainiec Ihor Kizyma – 583pkt, a trzecią lokatę Szwed Emil Martinsson – 582pkt.

Wypowiedź Czapli po złotym medalu dla Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego:

-Oczywiście jest olbrzymia radość ale połączona z pewną analizą tego co się działo na strzelnicy i tego jak pracowałem. Nie ukrywam, iż wycierpiałem ten medal. Od pierwszego startu wierzyłem w siebie i wiedziałem po co lecę do Baku. Wiedziałem, że to nie są wakacje a mnie stać na zwycięstwo. Jednak nie układało się to wszystko po mojej myśli i popełniałem zbyt dużo błędów. Podczas startu zachowałem spokój do końca mimo iż nadal uważam, że stać mnie na znacznie lepsze strzelanie. Ale to może podczas następnych startów zdołam udowodnić.

Natomiast dzisiaj Łukasz Czapla wystąpił w konkurencji Ruchoma Tarcza Mixed Open 50m i również włączył się do walki o medale. Biało-Czerwony zdobył 391 punktów, co dało mu 3 miejsce ex aequo z Finem Holmbergiem. Do rozstrzygnięcia losów brązowego medalu potrzebna była dogrywka, w której niestety lepszy okazał się rywal, a Czapli musiało wystarczyć 4 miejsce. Złoto i srebro trafiło do Szwedów: Jespera Nyberga i Emila Martinssona.