Za nami piąty etap wyścigu Tour de Pologne. Kolarze pokonali blisko 200 kilometrową trasę prowadzącą z Pszczyny do do Bielska Białej. 

Marijn van den Berg najszybszy w sprincie na ostatnich metrach. Holender przeprowadził skuteczny atak blisko 200 metrów przed metą. Tuż za podium uplasował się Michał Kwiatkowski, który do ostatnich metrów walczył o podium.  Rafał Majka niestety uczestniczył w kraksie, która miała miejsce około 200 metrów przed metą Na szczęście nasz kolarz nie poniósł strat czasowych. Wszelkie straty zostały anulowane.

Matej Mohorić utrzymał pozycję lidera. Dzisiaj finiszował tuż za Holendrem. Przed jazdą indywidualną na czas w Katowicach Rafał Majka zajmuje trzecie miejsce ze stratą 16 sekund do Słoweńca. Tuż za nim plasuje się Michał Kwiatkowski, który traci dwie sekundy więcej.