Kamil Majchrzak (122. ATP) wygrał dwustopniowe kwalifikacje i zameldował się w drabince głównej turnieju ATP1000 w Indian Wells.

Heroiczny bój na otwarcie drugiej rundy

Kamil Majchrzak w drugiej rundzie kwalifikacji do turnieju ATP1000 mierzył się z Chilijczykiem Cristianem Garinem (138. ATP). Pierwsze gemy należały do naszego tenisisty, który po przełamaniu rywala wyszedł na prowadzenie 2:0. Zawodnik z Ameryki Południowej odpowiedział błyskawicznie i zanotował przełamanie powrotne doprowadzając do wyrównania (2:2). Co więcej po chwili po raz drugi odebrał serwis Polakowi i tym razem to on miał dwa gemy zaliczki (4:2). Reprezentant Polski po niezwykle zaciętym ósmym gemie przegrywał już 3:5, lecz nie zamierzał się poddać. Nie tylko obronił dwie piłki setowe i powrócił na 5:5, lecz wytrzymał niezwykle zaciętą końcówkę i pokazał pełnię swoich możliwości w tie-breaku. Tam Garin był bezradny i nie zdołał zdobyć nawet punktu(!). Tym samym po ponad godzinnej batalii to Biało-Czerwony zwyciężył 7:6 i objął prowadzenie w całym spotkaniu. Od występu w turnieju głównym dzieliła go już jedna wygrana partia.

Koncertowy drugi set!

Powrót i wiktoria w pierwszym secie wyraźnie dodały Majchrzakowi skrzydeł. W drugiej partii od stanu 2:2 to Polak rządził i dzielił na korcie. Dwukrotnie z rzędu przełamał serwis Chilijczyka, utrzymując własne podanie, co sprawiło, że prowadził już 5:2. Takiej okazji nie można było zmarnować. Tak też się stało w istocie. Co prawda pierwszej piłki meczowej Polak nie wykorzystał, jednak przy drugiej postawił kropkę nad i, by wygrać 6:2, a w całym spotkaniu 2:0 i znaleźć się w głównej drabince turnieju ATP1000 w Indian Wells.

Droga Kamila Majchrzaka w kwalifikacjach do ATP1000 w Indian Wells:

  • vs Trevor Svajda 2:0 (6:3, 6:1)
  • vs Cristian Garin 2:0 (7:6, 6:2)